Brak sądowej kontroli zezwoleń wydawanych przez prokuratora na ujawnienie danych osobowych i wizerunku osób, przeciwko którym toczy się postępowanie przygotowawcze jest niezgodny z konstytucją. To wynik postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich, który żąda sądowej kontroli.1 8 lipca 2011 r. o godz. 8.30 Trybunał Konstytucyjny rozpoznał wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich dotyczący prawa prasowego (brak sądowej kontroli zezwoleń wydawanych przez prokuratora na ujawnienie danych osobowych i wizerunku osób, przeciwko którym toczy się postępowanie przygotowawcze). Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 13 ust. 3 ustawy z dnia 26 stycznia 1984 r. – Prawo prasowe w zakresie, w jakim nie przewiduje zażalenia do sądu na wydane przez prokuratora zezwolenie na ujawnienie danych osobowych i wizerunku osób, przeciwko którym toczy się postępowanie przygotowawcze, jest niezgodny z art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 konstytucji.
W kontrolowanym przez Trybunał Konstytucyjny przepisie zawarte jest upoważnienie dla właściwego prokuratora lub sądu do wydania zezwolenia, ze względu na ważny interes społeczny, na ujawnienie danych osobowych i wizerunku osób, przeciwko którym toczy się postępowanie przygotowawcze lub sądowe.
Rzecznik Praw Obywatelskich zakwestionował brak możliwości wniesienia do sądu środka odwoławczego na zezwolenie wydane w tej materii przez prokuratora, jako organu niesądowego. TK, podzielając ten zarzut, podkreślił, że wartości takie jak: życie prywatne, rodzinne, cześć i dobre imię, podlegają ochronie prawnej z mocy art. 47 konstytucji. Ujawnienie w prasie danych pozwalających zidentyfikować osobę, przeciwko której toczy się postępowanie przygotowawcze, bez jej osobistej zgody, ingeruje bezpośrednio w sferę jej prawa do życia prywatnego, często także rodzinnego oraz może prowadzić do naruszenia czci i dobrego imienia. Ochrona tych dóbr ulega uszczupleniu w każdym wypadku, gdy decyzja o ujawnieniu informacji osobowej zapada niezależnie od woli samego zainteresowanego, pozbawiając go wpływu na kształtowanie swego wizerunku.
Trybunał uznał, że publikacja danych wymienionych w art. 13 ust. 3 Prawa prasowego niesie ze sobą wysokie ryzyko stygmatyzacji, zarówno dla samych podejrzanych, jak i dla ich rodzin. Skutki publikacji, chociaż dotyczą osób podejrzanych, czyli chronionych przez domniemanie niewinności, mogą być nawet bardziej dotkliwe i długotrwałe niż zastosowanie środka karnego podania wyroku skazującego do publicznej wiadomości. W ocenie Trybunału, brak możliwości zakwestionowania zgody wyrażonej przez prokuratora na ujawnienie danych osobowych i wizerunku osób, przeciwko którym toczy się postępowanie przygotowawcze, narusza możliwość skorzystania z sądowej ochrony konstytucyjnie gwarantowanych wolności (art. 77 ust. 2 konstytucji) oraz pozbawienie jednostki prawa do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd, gwarantowanego w art. 45 ust. 1 konstytucji.
Rozprawie przewodniczył sędzia TK Mirosław Granat, sprawozdawcą była sędzia TK Małgorzata Pyziak-Szafnicka.
Wyrok jest ostateczny, a jego sentencja podlega ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw.
Sprawdź także
Sędziowie pozwali S. Piotrowicza
Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i sędzia Krzysztof Rączka złożyli pozew przeciwko posłowi Prawa …