Najnowsze informacje
Strona główna / Relacje z sądów - aktualności / Wciąż trwa spór o oporowy mur

Wciąż trwa spór o oporowy mur

Obrona i sąd chcą przesłuchać biegłego w sprawie muru oporowego na Warcie. Prokuratura Rejonowa Poznań Stare Miasto oskarża poznańskiego dewelopera Dariusza Wechtę o spowodowanie zagrożenia katastrofy budowlanej, ponieważ nie remontował muru oporowego na Warcie, który stoi na terenie jego osiedla mieszkaniowego. D. Wechta odpiera zarzuty twierdząc, że mur oporowy jest konstrukcją wodną i o jego należyte utrzymanie, na mocy Prawa Wodnego, musi dbać Skarb Państwa.
W środę 9 lutego sędzia Marta Zaidlewicz poinformowała strony, że do sądu dotarły w końcu akta spraw administracyjnych, w których są stosowne decyzje organów państwowych rozstrzygające minione spory o mur oporowy na Warcie. Do sądu dotarła także opinia z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Poznaniu, która miała pomóc rozstrzygnąć szereg wątpliwości w tej sprawie. Miała, ale jak dowodzi obrona, autor opinii nie sprostał wymaganiom.
– Rzadko się zdarza ? powiedział podczas swojego wystąpienia adwokat Eugeniusz Michałek, aby w miarę przebiegu procesu jego materia stawała się wciąż mniej jasna. Tak jest w tym przypadku. Opinia, która dotarła do sądu, zaakcentował obrońca D. Wechty zawiera wnioski, które są nie tylko sprzeczne z istniejącym stanem faktycznym, ale przede wszystkim prawnym. Stąd istnieje potrzeba przesłuchania w sądzie autora opinii, aby wyjaśnić wszelkie wątpliwości.
Sąd przychylił się do wniosku obrony, i oświadczył,że sam zamierzał powołać biegłego w charakterze świadka, aby wyjaśnić nurtujące sąd wątpliwości. Adwokat E. Michałek złożył pismo procesowe, w którym przedstawił wszystkie zastrzeżenia do opinii. Najważniejsze z nich to: sprzeczne definicje w kwestii granic przebiegu rzeki Warty – co innego ustalił nadzór budowlany, co innego twierdzą specjaliści z zarządu gospodarki wodnej. W konkluzji obrony- opinia ta nie ma prymatu jasnej, pełnej i komplementarnej gdyż nie odpowiada na szereg pytań. Najpoważniejszy zarzut to stwierdzenie biegłego, że opinia dotyczy stanu prawnego z 2 sierpnia 2010 roku, a więc okresu długo po tym, jak został sporządzony akt oskarżenia. D. Wechta nie może odpowiadać za stan prawny muru oporowego po tym, jak został już oskarżony.
Obrona ponowiła wniosek o powołanie innego biegłego z zakresu budownictwa, gdyż opinia na której opiera się prokuratura, z przyczyn formalnych ( biegły pracował dla nadzoru budowlanego i D.Wechty) nie może być wiążąca dla sądu. Przedstawiciel prokuratury oświadczył, że w tej kwestii wypowie się po przesłuchaniu biegłego z zakresu gospodarki wodnej. Następna rozprawa 23 marca.

Sprawdź także

Sędziowie pozwali S. Piotrowicza

Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i sędzia Krzysztof Rączka złożyli pozew przeciwko posłowi Prawa …