Strona główna / Moja kancelaria / Uczciliśmy nasz jubileusz

Uczciliśmy nasz jubileusz

Rozmowa z adwokatem Krzysztofem Topolewskim, wspólnikiem kancelarii prawnej Sowisło & Topolewski o firmie oraz rankingach ?Rzeczypospolitej? i ?Dziennika Gazety Prawnej? – Mija 15 lat działalności poznańskiej kancelarii znanej dziś pod nazwą: Kancelaria prawna Sowisło & Topolewski, która niezmiennie plasuje się w czołówce rankingów kancelarii prawnych. Przypadek?
– Zdecydowanie nie przypadek. To realizacja naszych założeń i konsekwentna praca w szukaniu nowych form doradztwa prawnego oraz świadczenia usług prawnych na najwyższym poziomie. Nie ukrywam, że było to możliwe dzięki zmianom, które zaszły w naszym kraju po 1989 roku. W ramach transformacji ustrojowej i rozwoju gospodarczego kraju powstały nowe kancelarie prawnicze. Nasza obecna pozycja, co rzeczywiście od kilku już lat potwierdzają rankingi ?Rzeczypospolitej ? i ?Dziennika Gazety Prawnej?, jest konsekwencją realizowanej od 15 lat strategii. Od początku naszym założeniem była Kancelaria promująca nowy standard usług prawnych.
– Sukces ma wielu ojców. Kto przyczynił się do tego, że Wasza Kancelaria jest jedną z najbardziej liczących się firm w skali nie tylko Wielkopolski ale i całego kraju?
– Adwokat Paweł Sowisło był pomysłodawcą, inicjatorem i przez lata motorem działań Kancelarii. I tak jest do dziś. Jednym z jego najważniejszych dokonań było postawienie na młodych pracowników dzięki czemu osiągnęliśmy sukces. Dziś mogę zapewnić, że po 15 latach naszej działalności, pomimo nieuniknionych roszad w zespole, poziom świadczonych przez nas usług nieustannie pozostaje na wysokim poziomie.
– Czy szansę rozwoju mają tylko duże kancelarie, ie ma miejsca dla mniejszych firm?
– Wszystko weryfikuje rynek, który wbrew pozorom wciąż jest bardzo chłonny. Obecnie mamy i małe kancelarie, które funkcjonują całkiem nieźle, kancelarie średnie ? takie jak nasza, i jest także miejsce dla dużych podmiotów. Uważam, że zawsze będzie zapotrzebowanie na kancelarie różnego rodzaju. Jedni klienci wolą pójść do adwokata, który urzęduje sam, inni do kancelarii rodzinnej, jeszcze inni postawią na kancelarię międzynarodową: zatrudniającą kilkunastu czy nawet kilkudziesięciu prawników, bo mają pewność, że tutaj załatwią wszystkie swoje problemy. Wyrobienie sobie renomy – co jest kluczem do odniesienia sukcesu – jest możliwe niezależnie od wielkości kancelarii. W dzisiejszych czasach aby osiągnąć sukces potrzebna jest specjalizacja w konkretnej dziedzinie prawa. Chociaż bez wątpienia wciąż najbardziej liczy się doświadczenie, bo to właśnie ono jest jedynym wymiernym atutem prawnika.
Czy zatem w tym kontekście środowisko prawnicze jest wciąż pod wrażeniem propozycji deregulacji zawodów prawniczych? Co Pan o tym sądzi?
– Proces otwierania zawodów, jeżeli chodzi o zawody prawnicze, rozpoczął się już kilka lat temu. Każdy kto zda egzamin wstępny dostaje się na wybrana aplikację, każdy kto zda państwowy egzamin końcowy może wykonywać dowolny prawniczy zawód. Tutaj nie ma i nie może być rewolucji. Mamy maj, czas matur. Można więc zadać pytanie, po co zatem matury, po co obrony prac magisterskich skoro i tak wszystko ma zweryfikować rynek? Żadne ze skrajnych rozwiązań nie przyniesie pozytywnych rezultatów, a wszelkie zmiany powinny następować stopniowo, tak aby chronić jakość świadczonych usług.
– Ze społecznej debaty zupełnie zniknęła sprawa bezpłatnej pomocy prawnej dla ubogich. Jak Pan Mecenas widzi szansę na wyjście z tego impasu?
– Uważam, że problem został sztucznie wykreowany przez media. Dla ludzi naprawdę ubogich przewidziano procedury, w wyniku których ich interesy reprezentuje adwokat czy radca prawny powołany z urzędu. Wówczas koszty te porywa Skarb Państwa. Ubolewam, że nie ma dyskusji nad wysokością stawek za objęcie obowiązków pełnomocnika z urzędu. Zbyt często otrzymywana od sądu zapłata jest nieadekwatna do poniesionego przez prawnika wysiłku. Nie może być tak, że państwo obiecuje obywatelom prawo do bezpłatnych usług prawniczych, a prawnik otrzymuje za to jakieś symboliczne wynagrodzenie. Koszty pomocy prawnej pokrywa wtedy de facto prawnik z własnej kieszeni.
– Twórcy rankingów podkreślają, że Kancelaria P. J. Sowisło & Topolewski specjalizuje się w prowadzeniu procesów sądowych. Na łamach ?poprawnego? relacjonowaliśmy najgłośniejsze sprawy tego typu – które z nich zafrapowały Pana szczególnie?
– To prawda, nasza Kancelaria specjalizuje się w prowadzeniu sporów sądowych. Wszystkie te sprawy mam wciąż w pamięci. Szybko jednak zajęliśmy się także obsługą firm oraz dochodzeniem roszczeń windykacyjnych. Struktura ta zmieniała się z czasem, aby zapewnić kompleksową obsługę, której Klienci oczekują od Kancelarii. Obok pełnej pomocy prawnej dla firm zapewniamy także doradztwo w zakresie funkcjonowania przedsiębiorstwa, zakładamy podmioty gospodarcze, nie są nam również obce kwestie związane z emisją akcji czy też sprawy giełdowe.
– Założyliście Państwo także spółkę oferującą usługi audytu finansowego. Czy mógłby Pan przybliżyć tę instytucję?
– To trochę odmienna działalność. W wielu przypadkach znalezienie odpowiedniego rozwiązania dla konkretnej firmy wymaga współpracy wielu specjalistów z różnych dziedzin. Dobry doradca pomaga znaleźć i zaoferować klientom profesjonalne rozwiązanie nawet bardzo skomplikowanych zagadnień. Wychodząc naprzeciw takim właśnie oczekiwaniom naszych klientów, uruchomiliśmy nowy podmiot. głównym przedmiotem działalności Dudziak, Sowisło & Topolewski Audit Services Sp. z o.o. jest przeprowadzanie audytów finansowych, badanie sprawozdań finansowych, przygotowywanie bilansów oraz audytów wewnętrznych w państwowych jednostkach budżetowych, uczelniach publicznych, samodzielnych publicznych zakładach opieki zdrowotnej, jednostkach samorządu terytorialnego. Kolejnym krokiem, który oferujemy klientom jest doradztwo finansowe, ekonomiczne i kredytowe.

Sprawdź także

Oszukano mnie

Sędzia SN Michał Laskowski wydawał zgody na użycie przez służby Pegasusa, co – zdaniem prawicy …