Tylko dwa powstania – Wielkopolskie i Śląskie zakończyły się sukcesem ( w przypadku powstań śląskich, trzecie zadecydowało o tym, że znaczna część Śląska pozostała w Polsce, wielkopolanie mieli więcej szczęścia.) Dlaczego o tym nie uczą w szkole? Nie wiem. Pomimo tego wielkopolanie uczcili 97 rocznice powstańczego zrywu, dzięki któremu ziemia wielkopolska – kolebka państwa polskiego – stała się częścią odradzającej sie po 1-szej wojnie światowej – 2-giej RP. Podczas głównych obchodów pod Pomnikiem Powstańców Wielkopolskich w Poznaniu – zebrali się mieszkańcy Poznania i regionu, politycy , urzędnicy, przedstawiciele korpusu dyplomatycznego, harcerze i uczniowie.
W uroczystościach wziął udział m.in. minister obrony narodowy „Powstańcy wielkopolscy wiedzieli, że niepodległość musi kosztować, że nie ma niepodległości za dwa grosze i dwie krople krwi. W Wielkopolsce, tu w Poznaniu za broń chwycili Polacy pamiętający, że nie ma sprawy istotniejszej jak niepodległość własnej Ojczyzny” – mówił Antoni Macierewicz Podczas uroczystości sekretarz stanu w kancelarii prezydenta Andrzej Dera odczytał list Andrzeja Dudy. Odradzająca się w 1918 roku Rzeczpospolita nie mogłaby przetrwać bez Wielkopolski – podkreślił prezydent. Prezydent zaapelował, by uczestnicy powstania wielkopolskiego byli dla współczesnych poznaniaków, Wielkopolan i wszystkich Polaków wzorcem zaangażowania dla dobra Narodu i Ojczyzny. Najważniejsze fakty z historii powstania przypomniał gospodarz uroczystości pod pomnikiem – marszałek województwa. „Pamięć o wielkopolskiej insurekcji jest naszym obowiązkiem ale i źródłem dumy” – mówił Marek Woźniak. Przypomniał walki o Szubin, Chodzież i o poznańskie lotniska na Ławicy, na którym powstańscy zdobyli 70 pełnosprawnych niemieckich samolotów Na uroczystościach nie było prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka – reprezentował go wiceprezydent Mariusz Wiśniewski. Pamięć powstańców uczczono apelem poległych. Podczas apelu wspomniano też poległych w katastrofie pod Smoleńskiem. Pod pomnikiem wieniec złożyli między inny poznańscy parlamentarzyści i wojewoda wielkopolski Zbigniew Hoffmann. Wśród wielu delegacji byli kibice Lecha Poznań, przedstawiciele Gazety Polskiej, działacze Komitetu Obrony Demokracji oraz poznańskiej grupy Stonewall zrzeszającej osoby homoseksualne. W poznańskiej farze mszę w intencji powstańców celebrował biskup Grzegorz Balcerek. Złożono wiązanki kwiatów pod tablicami pamiątkowymi Franciszka Ratajczaka, Dowódców Powstania Wielkopolskiego, Ignacego Jana Paderewskiego oraz przy Pomniku 15. Pułku Ułanów Wielkopolskich. Wiązanki kwiatów i znicze pojawiły się również w innych miejscach pamięci: na Cmentarzu Górczyńskim, na Junikowie, pod Hotelem Royal, pod pomnikiem Stanisława Mikołajczyka i przy głazie na Cytadeli. Tradycyjnie, uczczono pamięć pierwszego dowódcy Powstania Wielkopolskiego Stanisława Taczaka, który spoczywa na Cmentarzu Zasłużonych Wielkopolan w Poznaniu. Wielkopolanie uczcili 97 rocznice powstańczego zrywu, dzięki któremu ziemia wielkopolska – kolebka państwa polskiego – stała się częścią odradzającej sie po 1-szej wojnie światowej – 2-giej RP.
Sprawdź także
Nasz człowiek w Strasburgu
Sędzia Joanna Hermanowicz – Sikora z SSP Iustitia Oddział w Słupsku, członkini zarządu głównego, Iustitiańska …