Strona główna / Szczypta soli / PiS „odbija” Gdańsk

PiS „odbija” Gdańsk

4 czerwca 2019 w Gdańsku spotkamy się z biało czerwonymi flagami tak jak w Warszawie 11 listopada. Zaplanujcie przyjazd” – nawołuje na Facebooku PiSowski radny sejmiku województwa pomorskiego, Karol Guzikiewicz.
„Odbijemy nasz Gdańsk z łap tych zgermanizowanych POpapranych KODomitów” – odpowiadają jego sympatycy.
Jest to niewątpliwie reakcja na społeczne zbiórki pieniędzy dla Europejskiego Centrum Solidarności, dzięki którym szybko znaleziono nowe środki w miejsce niespodziewanie „przyciętych” przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Jak oceniła komisarz Gdańska Aleksandra Dulkiewicz resort próbował tym sposobem przejąć kontrolę nad ECS. Zapowiedział bowiem cofnięcie swojej decyzji pod warunkiem, że będzie mogło mianować jednego z wicedyrektorów. Zażądano też więcej miejsca dla – związanej za życia z PiS – Anny Walentynowicz. Kiedy okazało się, że te starania rządu spełzły na niczym, Karol Guzikiewicz wściekły i zawiedziony sukcesem zbiórki na ECS postanowił działać. Gdańską placówkę nazwał… „zapleczem PO, KOD, LGBT i SB”.
Jak bardzo trzeba nienawidzić Gdańsk i Gdańszczan, żeby napuszczać na niego dreso – faszystów z całego kraju”- skomentował apel Guzikiewicza internauta i z gorzką kpiną mu doradził: „Mam nawet pomysł dla Pana jak ich wszystkich dowieźć – Mógłby Pan od Westerplatte dopłynąć okrętem Schleswig-Holstein. Chłopcy mają już opaski na ramionach, wiec za bardzo przebierać by się nie musieli. Odpowiedniej musztry się nauczyli już coś po lasach”.

Sprawdź także

Pusta rubryka „ojciec”

W akcie urodzenia nie można zostawić pustej rubryki „ojciec” – Rzecznik ponawia postulat zmian W …