Strona główna / Aktualności / TSUE na straży prawa

TSUE na straży prawa

Ambasadorowie RP po wyroku z 5 czerwca: TSUE chroni praworządność i członkostwo Polski w Unii Europejskiej

Trybunał Sprawiedliwości chroni praworządność i członkostwo Polski w Unii Europejskiej

1. Piątego czerwca 2023 r. Trybunał Sprawiedliwości UE wydał kolejny wyrok potwierdzający, że reżim Jarosława Kaczyńskiego gwałci od lat praworządność, a Polska stacza się coraz szybciej w kierunku państwa autorytarnego. Zarazem Trybunał Sprawiedliwości w wyroku tym ugruntował rolę Unii Europejskiej jako wspólnoty wartości i prawa. Trybunał potwierdził, że:

  •  praworządność (zasada państwa prawnego) należy do podstawowych wartości, stanowiących o samej tożsamości UE,
  •  zasada ta jest skonkretyzowana w prawnie wiążących zobowiązaniach,
  •  państwa członkowskie UE nie mogą w związku z tym uchylić się od przestrzegania zasady praworządności, powołując się na przepisy i orzecznictwo krajowe, również rangi konstytucyjnej,
  • kontrola przestrzegania przez państwa członkowskie UE wspólnych wartości Unii, w tym zasady państwa prawnego należy w pełni do kompetencji Trybunału Sprawiedliwości.

2. W wyroku z 5 czerwca 2023 r. TSUE potwierdził więc istotę tożsamości UE jako wspólnoty prawnej. Potwierdzając sprzeczność z zasadą państwa prawnego wszystkich postanowień tzw. ustawy kagańcowej, ingerujących w niezależność sądownictwa i podważających wymóg zapewnienia skutecznej ochrony sądowej, Trybunał stwierdził wyraźnie, że przeprowadzana w Polsce tzw. reforma sądownictwa, narusza bezsprzecznie wiążące przepisy prawa Unii Europejskiej (dodajmy – również Konstytucji RP). Trybunał stanął na straży praw podstawowych zarówno obywateli i podmiotów gospodarczych (prawo do niezależnego sądu), jak i w szczególności praw podstawowych sędziów. Przywraca on godność sędziom polskim, prześladowanych w ostatnich latach na podstawie procedur tzw. ustawy kagańcowej. Wyrok w przyszłości ułatwi przywrócenie niezależnego sądownictwa w Polsce, a sędziom uzyskanie odpowiedniego zadośćuczynienia zawodowego.

3. Funkcjonariusze rządzących ugrupowań politycznych do dnia wydania wyroku dokonywali kosmetycznych i pozorowanych nowelizacji, które nie likwidowały naruszeń prawa Unii i stanowiły argument dla niewykonywania wyroków Trybunału Sprawiedliwości UE. Ich jedynym celem jest znalezienie uzasadnienia dla otrzymania unijnych środków finansowych. W toku postępowania prowadzącego do wyroku z 5 czerwca 2023 r. Trybunał sięgnął do środków tymczasowych, nakazując zaprzestania zaskarżonych naruszeń. Ponieważ rząd polski nie stosował się do tego wymogu, Trybunał nałożył na Polskę karę finansową w wysokości 1 miliona euro dziennie, zmniejszonej w ostatnich miesiącach do 500 tys. euro dziennie. Naliczanie kary finansowej (łącznie około 2.5 mld złotych) ustaje z dniem wydania omawianego wyroku, jednak pobranie narosłej należności nastąpi w drodze potrącenia kary ze środków unijnych przysługujących Polsce z innych tytułów. Rządzący wpierw wyrażali satysfakcję, że zmniejszono wymiar kary finansowej, a obecnie – że wyrok jest dla nich „pozytywny”, ponieważ oznacza zakończenie płatności.

4. Rządzący świadomie i konsekwentnie łamali więc podstawowe zasady państwa prawnego, byle tylko podporządkować sobie sądownictwo i tym samym ugruntować niepraworządną władzę. Realizując ten cel, nie liczą się z olbrzymimi stratami Państwa Polskiego (przypomnijmy również straty ponoszone w związku z zablokowaniem środków unijnych na KPO). Dodajmy, że wyrok Trybunału Sprawiedliwości należy wykonać, a w przypadku dalszego stosowania obstrukcji zostanie wszczęte specjalne postępowanie, które zakończy się nałożeniem jeszcze bardziej dotkliwej kary finansowej.

5. W swoich oświadczeniach KA RP przypominała, że Unia Europejska, jako wspólnota wartości, skupia państwa demokratyczne: jest to podstawą jej tożsamości, wspólnym mianownikiem efektywnego działania unijnego rynku wewnętrznego i unijnych polityk. Dla państw niepraworządnych, autorytarnych nie ma miejsca w procesie integracji europejskiej. Na początku tego roku Komisja Europejska wniosła do Trybunału Sprawiedliwości kolejną skargę w stosunku do Polski, dotyczącą naruszenia fundamentów Unii jako wspólnoty prawa: zasady autonomii prawa unijnego, jego pierwszeństwa i skuteczności w krajowych porządkach prawnych, jednolitego stosowania prawa Unii, wiążącego charakteru orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości. Zasady te są świadomie i konsekwentnie naruszane przez reżim Kaczyńskiego.

6. Jak wskazano wyżej, PiS nie liczy się przy tym ze szkodami finansowymi, jakie w następstwie takich działań ponosi Państwo Polskie. Liczy się tylko zachowanie władzy. Ostatnie miesiące przynoszą rosnącą presję na wolne (jeszcze) media, na wolności akademickie, prawa podstawowe obywateli. Uchwalona ostatnio ustawa „Lex anty-Tusk” dowodzi, że rządzący nie zawahają się, aby brutalnie ingerować w wolne wybory.

***

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości z 5 czerwca 2023 r. jest jednym z ostatnich wskazań, jak ważne są nadchodzące wybory. Ich stawką jest nie tylko przywrócenie w Polsce praworządności, lecz również „być albo nie być” Polski w Unii Europejskiej. Dzierżącym władzę wyraźnie na Unii nie zależy. Unia coraz bardziej przeszkadza Kaczyńskiemu i PiS na drodze do samowładztwa.

Podpis: Konferencja Ambasadorów RP

Konferencja Ambasadorów RP to stowarzyszenie byłych przedstawicieli RP, której celem jest analiza polityki zagranicznej, wskazywanie pojawiających się zagrożeń dla Polski i sporządzanie rekomendacji. Chcemy dotrzeć do szerokiej opinii publicznej.Łączy nas wspólna praca i doświadczenie w kształtowaniu pozycji Polski jako nowoczesnego państwa Europy, znaczącego członka Wspólnoty Transatlantyckiej. Jesteśmy przekonani, że polityka zagraniczna powinna reprezentować interesy Polski, a nie partii rządzącej.

KTO WGNAŁ RUSKICH

Konferencja Ambasadorów RP w sprawie „depeszy Olszewskiego”. Jeszcze raz o wyjściu wojsk rosyjskich z Polski

Andrzej Ananicz: „Uważam, że po upływie ponad 23 lat nadszedł czas, by odtaj­nić protokoły posiedzeń rządu, na których dyskutowane były treści polsko-rosyjskiego traktatu dwustronnego oraz wszyst­kich umów związanych z wycofaniem wojsk rosyjskich. Warto zweryfikować oceny oparte na wrażeniach oraz zasłyszanych komentarzach i przekonać się, jak rzeczywiście toczyła się debata na posiedzeniach gabinetu i kto za czym ostatecznie głosował.”

Sprawdź także

Schab bez kłów, a kąsa

Schab ściga sędziów z Poznania i straszy zarzutami karnymi. Za apel o rezygnację prezesa od …