Strona główna / Moja kancelaria / Dostrzeganie dzieci

Dostrzeganie dzieci

Monika Horna-Cieślak: Za mało z dziećmi rozmawiamy, za mało je dostrzegamy – Trzeba podnieść kompetencje zarówno pracowników pomocy społecznej, kuratorów, jak i sędziów, adwokatów, prokuratorów, policjantów. Byśmy mieli jak najszersze kompetencje do reagowania na zło – mówi adwokatka Monika Horna-Cieślak, nowa Rzecznika Praw Dziecka

Dwa dni temu zmarła 14-letnia dziewczynka, która kilka godzin spędziła, siedząc przy sklepie, na śniegu i mrozie. Nikt się nie zatrzymał, by jej pomóc, zapytać, co się dzieje, a kiedy w końcu ktoś wniósł ją do sklepu – było za późno. Wciąż słychać potworne wiadomości o zaniedbanych, bitych dzieciach, dzieciach, które zginęły wskutek przemocy. Co się z nami dzieje?

– My, dorośli, musimy się wyposażyć w taką apteczkę pierwszej pomocy. Kiedy widzimy, że coś złego dzieje się dzieciom, w wielu aspektach, bo tu nie chodzi tylko o krzyki i bicie, musimy reagować.

Mamy taki obowiązek – nie jesteśmy odpowiedzialni tylko za własne dzieci albo te z własnej rodziny, tylko mamy odpowiedzialność za każde dziecko na naszej drodze.

Musimy udoskonalić umiejętność reagowania, ale też w ogóle rozmowy z dziećmi, bo my za mało z dziećmi rozmawiamy, za mało je dostrzegamy, za mało się komunikujemy – choćby za mało jest rozmów o emocjach. Pytanie „jak było w szkole?” to naprawdę nie jest wystarczające pytanie. Uważam, że takie podejście do dzieci przeciwdziała różnym sytuacjom i zachowaniom, w szerokiej perspektywie – także samookaleczeniom, próbom samobójczym, trudnościom, z którymi mierzą się dzieci. I cały czas musimy o tym głośno mówić – reagować i mówić.

Jak reagować?

– Odruchowo, ale też w sposób przemyślany. Kiedy widzę, że dziecko jest głodne, że jest ubrane nieodpowiednio do pogody, kiedy jest w sytuacji, która jakoś mu zagraża – działam, nie czekam na innych. Ostatnio w centrum handlowym zobaczyłam na ruchomych schodach dziecko, które się na nich położyło. Rodzice czy opiekunowie byli obok, ale zajęci. Ściągnęłam to dziecko ze schodów, bo bałam się, że zaraz mu się kurtka wkręci w ten mechanizm. Wystarczy używać wyobraźni i zdrowego rozsądku, mieć otwarte oczy. I – powtórzę jeszcze raz – ciągle mówić, że jakakolwiek przemoc wobec dzieci jest zła. Dlatego bardzo mi zależy na działaniach edukacyjnych w tym obszarze. Jest i drugi aspekt, równie ważny.

Jaki?

– Trzeba podnieść kompetencje zarówno pracowników pomocy społecznej, kuratorów, jak i sędziów, adwokatów, prokuratorów, policjantów. To musi dotyczyć wszystkich służb pomocowych, tak byśmy mieli jak najlepsze, jak najszersze kompetencje do reagowania na zło, które się dzieje. I jeszcze jedna sprawa – musimy udoskonalić umiejętność podejmowania decyzji w sprawach dzieci, sądzę bowiem, że często widząc, że dziecku dzieje się coś złego, chcemy zareagować, ale nie wiemy jak. Albo sądzimy, że zareaguje ktoś inny. I musimy ze sobą współpracować.

Obserwacja praktyki – i działania MOPR-ów, MOPS-ów i sądów – pokazuje, że te działania są nieskoordynowane, brakuje przepływu informacji, odpowiednich uprawnień z uwagi na RODO.

– Działając od wielu lat w systemie ochrony dzieci, widzę, że najgorszą rzeczą, jaka może się przytrafić, jest sytuacja, w której osoba zobowiązana do opieki nad dzieckiem jest samotna. Kiedy jest problem, powinno się działać interdyscyplinarnie w ramach zespołów, służb, które się sprawnie komunikują. Zwyczajnie rozmawiamy: słuchaj, mam taką sprawę, zastanawiam się, co robić. Może się spotkamy, przegadamy to. W sprawach dzieci – wszystkie ręce na pokład. I znowu: kampanie społeczne.

Dr Marek Michalak, były RPD, określił pani misję jako „pracę na zgliszczach” i „orkę na ugorze”, komentując stan, w którym urząd zostawia pełniący tę funkcję do 14 grudnia Mikołaj Pawlak. Co jest najpilniejsze?

Maciej Warszawski: To ja się wtrącę. Poprzedni rzecznik po prostu nic nie robił, przyczepił się do ludzi LGBT i tyle, nie zrobił dokładnie nic. Chcemy prawdziwego rzecznika, dlatego pisaliśmy masowo do posłów, żeby poparli Monikę. To jest nasza rzeczniczka.

Więcej na wyborcza.pl

Tytuł od redakcji poprawny.pl

Foto: Monika Horna-Cieślak, Rzeczniczka Praw Dziecka. (Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Wyborcza.pl)

Sprawdź także

TK jak Rada Państwa

Kamila Gasiuk-Pihowicz: Trybunał Konstytucyjny był jak Rada Państwa w PRL 24 kwietnia Sejm rozpoczął debatę …