Strona główna / Szczypta soli / PiS wie wszystko

PiS wie wszystko

Jedną z ostatnich decyzji prezydenta Lecha Kaczyńskiego było wręczenie nominacji na prokuratora generalnego RP, sędziemu Andrzejowi Seremetowi. Rozdzielenie funkcji prokuratora generalnego od funkcji ministra sprawiedliwości, zgodnie z kanonami demokracji, było od samego początku torpedowane przez Prawo i Sprawiedliwość. Pomimo tego iż mamy apolityczną prokuraturę, PiS powołuje parlamentarny zespół do spraw zbadania katastrofy smoleńskiej.

To fakt, że posłowie w naszym kraju mogą wszystko, ale ta inicjatywa w obliczu toczącego się śledztwa w sprawie katastrofy pod Smoleńskiem jest policzkiem dla demokracji, brakiem szacunku dla poczynań prokuratury generalnej. Wyjaśnianie okoliczności wielkich katastrof samolotowych trwa nawet kilka lat, tymczasem Jarosław Kaczyński i jego koledzy z PiS już znają rezultaty śledztwa. Ba, wydali nawet wyrok kto jest winien.
Nowy zespół sejmowy jest li tylko kolejną polityczną zagrywka PiS-u inie ma nic wspólnego z chęcią rzetelnego odpowiedzenia na pytanie – kto jest winien katastrofy lotniczej. Rzecznik klubu PiS Mariusz Błaszczak poinformował, że wniosek o powołanie zespołu podpisało ponad 100 posłów PiS, ale – jak podkreślił – może do niego wstąpić każdy poseł z każdego ugrupowania. Posłowie PiS już wcześniej zapowiadali, że zespół będzie dążył do wyjaśnienia przyczyn katastrofy. Mają być m.in. analizowane dokumenty. Parlamentarzyści będą się też kontaktować z instytucjami zajmującymi się sprawą oraz spotkać się z osobami, które mają wiedzę na ten temat.
– Rząd sobie nie radzi w kwestii wyjaśniania przyczyn katastrofy smoleńskiej. A do prowadzących śledztwo nie mamy zaufania, bo przekazują nam sprzeczne informacje – tak posłanka PiS Jolanta Szczypińska przekonywała w TVN24 o konieczności powstania sejmowego zespołu ds. katastrofy. Jej zdaniem, Sejm musi się tą sprawą zająć, skoro rząd nie daje sobie rady. PiS zbada katastrofę smoleńską po swojemu. Po co jednak zespół, skoro już wiadomo do jakich wyników i wniosków doszedł ich nieomylny wódz Jarosław Kaczyński.

Sprawdź także

Transpłciowi w więzieniu

Osoby transpłciowe są szczególnie narażone na tortury, nieludzkie lub poniżające traktowanie w miejscach pozbawienia wolności – w  szczególności …