Poczobut jak Józef K.

Reżim Łukaszenki mści się na Andrzeju Poczobucie, chce go widzieć tylko za kratkami. „To kafkowska sytuacja”

Pikieta w sprawie uwolnienia więzionych w Białorusi Polaków: Andżeliki Borys i Andrzeja Poczobuta. Sopot, 25 sierpnia 2021 r.

Pikieta w sprawie uwolnienia więzionych w Białorusi Polaków: Andżeliki Borys i Andrzeja Poczobuta. Sopot, 25 sierpnia 2021 r.(Fot. Bartosz Bańka / Agencja Wyborcza.pl)

Więżąc Andrzeja Poczobuta, reżim mści się nie tylko za jego rzetelność dziennikarską i działanie na rzecz mniejszości polskiej na Białorusi, ale i za politykę Polski, która jednoznacznie opowiedziała się po stronie walczącej z Aleksandrem Łukaszenką opozycji.

Dobiegło końca śledztwo w sprawie Andrzeja Poczobuta. Nasz redakcyjny kolega, który od lat prześladowany jest przez reżim Aleksandra Łukaszenki, poznał w końcu wszystkie stawiane mu przez prokuraturę zarzuty.

Z informacji opublikowanej w środę przez Barysa Hareckiego, zastępcę prezesa nieistniejącego już oficjalnie Białoruskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy, wynika, że Poczobut jest oskarżany nie tylko o nawoływanie do „działań mających na celu podżeganie do nienawiści i wrogości narodowej oraz rehabilitację nazizmu”, ale także o szkodzenie bezpieczeństwu narodowemu Białorusi poprzez „apelowanie o nałożenie na państwo sankcji”. 

Aleksander Łukaszenka Andrzej Poczobut Białoruś Związek Polaków na Białorusi

Andrzej Poczobut

Andrzej Poczobut Fot. Rafał Malko / Agencja Wyborcza.pl

Andrzej Poczobut ma miesiąc na przygotowanie się do procesu

Białoruska prawniczka Anna Matsiyeuskaya w rozmowie z „Wyborczą” podkreśla, że Andrzej Poczobut jest traktowany przez Mińsk jako zakładnik. Reżim Łukaszenki bezwzględnie karze go za czyny, których nie popełnił, i wykorzystuje, by wywrzeć presję na Polskę.

więcej na wyborcza.pl

Sprawdź także

O humanizację granicy

Na granicy wciąż „wywózki i przemoc”. Holland, Komorowska i Machińska apelują do Straży Granicznej. „Przeciwstawcie …