Strona główna / Korporacje prawnicze i trybunały / PISIzba SN:” TSUE się myli”

PISIzba SN:” TSUE się myli”

Jak informowaliśmy dr Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich zakwestionował prawo Izby Dyscyplinarej SN do podejmowania jakiejkolwiek dzial;ności w związku z tzw. zabezpieczeniem wydanym przez Trybunał Sprawiedliwości unii Europejskiej.
Obaw tych nie podziela PiSIzba SN. Oto pismo Pierwszego Prezesa SN do Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie działalności orzeczniczej Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego
19 czerwca 2020 r.

W związku z zainteresowaniem działalnością orzeczniczą Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego publikujemy odpowiedź Pierwszego Prezesa Sadu Najwyższego do Rzecznika Praw Obywatelskich w tej sprawie.

W piśmie z 9 czerwca 2020 r. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego wskazuje m.in., że porównanie przedmiotu skargi Komisji Europejskiej o stwierdzenie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego oraz wniosku o zastosowanie środków tymczasowych skierowanego do Trybunału Sprawiedliwości UE jednoznacznie dowodzi, że wniosek ten miał za przedmiot wyłącznie właściwość Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego w sprawach dyscyplinarnych sędziów w pierwszej i drugiej instancji.

Podstawową funkcją udzielenia przez Trybunał Sprawiedliwości UE środków tymczasowych było zabezpieczenie sędziów krajowych przed ingerencją wynikającą z działania Izby Dyscyplinarnej w sferę ich niezawisłości oraz przed wykorzystywaniem systemu „odpowiedzialności dyscyplinarnej” do politycznej kontroli treści orzeczeń sądowych.

Prof. Małgorzata Manowska zwraca uwagę, że kompetencje Izby Dyscyplinarnej SN w zakresie spraw o zezwolenie na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej lub tymczasowe aresztowanie sędziów, asesorów sądowych, prokuratorów i asesorów prokuratury nie pozostają z tak rozumianym celem postanowienia TSUE z 8 kwietnia 2020 r. w stosunku krzyżowania się.

Dążenie do rozszerzenia skutków postanowienia zabezpieczającego na inne niż dyscyplinarne postępowania należące do właściwości Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, w tym zwłaszcza postępowanie o uchylenie immunitetu sędziowskiego, jest nie tylko nieuprawnione w świetle treści postanowienia TSUE z 8 kwietnia 2020 r., ale także nieuzasadnione z uwagi na odmienny charakter postępowań „immunitetowych”.

Pierwszy Prezes SN przypomina, że postępowanie w sprawie wyrażenia zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej lub tymczasowe aresztowanie sędziów nie jest postępowaniem rozstrzygającym o odpowiedzialności karnej. Przedmiotem postępowania o zezwolenie na pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej jest jedynie ustalenie czy wersja wydarzeń przedstawiona przez oskarżyciela we wniosku o zezwolenie na pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej jest wystarczająco uprawdopodobniona.

Prof. Małgorzata Manowska wskazuje, że krytycznie oceniane przez Rzecznika Praw Obywatelskich postanowienie Sądu Najwyższego – Izby Dyscyplinarnej dnia 9 kwietnia 2020 r., sygn. I DO 16/20 (zob. Komunikat Rzecznika Prasowego Izby Dyscyplinarnej SN z 10 kwietnia br.), odnosi się do stanu faktycznego, w którym Prokurator Rejonowy wniósł do Sądu Najwyższego – Izby Dyscyplinarnej wniosek o zezwolenie na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej sędziego Sądu Rejonowego, któremu w prowadzonym śledztwie prokurator zamierza przedstawić zarzut popełnienia czynu z art. 178a § 1 k.k. Nie jest to zatem postępowanie dyscyplinarne, do którego odnosi się postanowienie TSUE z 8 kwietnia 2020 r., lecz postępowanie o uchylenie immunitetu sędziowskiego przez wyrażenie zgody na pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej.

Sprawdź także

Kres ubezwłasnowolnienia

Posiedzenie Zespołu ds. opracowania propozycji rozwiązań normatywnych w zakresie zastąpienia instytucji ubezwłasnowolnienia W siedzibie Ministerstwa …