Strona główna / Relacje z sądów - aktualności / Zajęcie mienia pod drogę lege artis

Zajęcie mienia pod drogę lege artis

19 maja Trybunał Konstytucyjny rozpoznał wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich dotyczący nieruchomości zajętych pod drogi publiczne oraz wygaśnięcia roszczenia o odszkodowanie. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że zaskarżone przepisy są zgodne z konstytucją i wywodzoną z niego zasadą poprawnej legislacji. W pozostałym zakresie umorzono postępowanie. Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że ocena zgodności z zasadą poprawnej legislacji powinna być dokonywana w pierwszej kolejności przy zastosowaniu dwóch kryteriów, które składają się na test określoności prawa. Pierwszym kryterium jest precyzyjność, którą należy rozumieć jako możliwość odkodowania z przepisów norm prawnych za pomocą reguł interpretacji przyjmowanych w danej kulturze prawnej. Przejawia się ona w takiej regulacji praw i obowiązków, by ich treść była praktycznie jednoznaczna i pozwalała na ich egzekwowanie. Drugim kryterium jest komunikatywność, która oznacza zrozumiałość przepisu na gruncie języka powszechnego. Służy temu respektowanie zasad techniki prawodawczej.
Mając na uwadze ustalenia dotyczące zasady poprawnej legislacji, Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że zastosowanie językowych reguł wykładni do zakwestionowanego przepisu pozwala ustalić: a) moment, w którym doszło do przejścia własności z mocy prawa na podmiot publicznoprawny „za odszkodowaniem”; b) moment, od którego możliwa była konkretyzacja roszczenia odszkodowawczego z tytułu wywłaszczenia; c) brak znaczenia decyzji wojewody dla możliwości złożenia wniosku o odszkodowanie; d) rozumienie zwrotu „na wniosek właściciela nieruchomości”.
W odniesieniu do ostatniego pojęcia Trybunał Konstytucyjny podzielił stanowisko Naczelnego Sądu Administracyjnego – sformułowane w wyroku z 11 stycznia 2010 r., sygn. akt I OPS 3/09. Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 21 ust. 2 w zw. z art. 31 ust. 3 konstytucji, Trybunał stwierdził, że art. 73 ust. 4 przepisów wprowadzających odpowiada kryterium przydatności, konieczności oraz proporcjonalności. W orzecznictwie konstytucyjnym przyjęto bowiem, że art. 73 przepisów wprowadzających miał doprowadzić do uzgodnienia stanu faktycznego i prawnego w odniesieniu do nieruchomości zajętych pod drogi publiczne, na zasadzie równowagi pomiędzy interesem publicznym, a interesem prywatnym.
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego kontrolowana norma pozwalając bezpośrednio na osiągnięcie wskazanego powyżej celu nie nakładała na podmioty uprawnione nadmiernych obciążeń. Ustawodawca odsunął w czasie możliwość zgłoszenia i realizacji roszczenia odszkodowawczego, w ten sposób, iż podmioty uprawnione miały dwa lata – bez uszczerbku dla ich prawa podmiotowego – na uzyskanie informacji o przyjętym rozwiązaniu legislacyjnych oraz jego konsekwencjach w sferze przysługujących im praw majątkowych. Realizacja roszczenie odszkodowawczego została uzależniona od aktywności i staranności uprawnionego. Założenie, że prawo cywilne wymaga dbałości zainteresowanego o swoje prawa jest aprobowane w demokratycznym państwie prawnym. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, wprowadzenie 5 letniego okresu, w którym możliwe było dochodzenie roszczenia odszkodowawczego, przy jednoczesnym zachowaniu minimalnych wymogów proceduralnych, nie niweczyło istoty prawa do słusznego odszkodowania.
Rozprawie przewodniczył sędzia TK Mirosław Granat, sprawozdawcą był sędzia TK Stanisław Rymar. Wyrok jest ostateczny, a jego sentencja podlega ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw.

Sprawdź także

Sędziowie pozwali S. Piotrowicza

Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i sędzia Krzysztof Rączka złożyli pozew przeciwko posłowi Prawa …