Stanowisko Zarządu Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia” w związku z wyciekiem danych z bazy Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury
Zarząd Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia” wyraża oburzenie z powodu wycieku do internetu danych osobowych sędziów, prokuratorów oraz innych pracowników sądów i prokuratur z bazy Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury, a także wobec braku niezwłocznej reakcji ze strony administratora tych danych. Problem może dotyczyć nawet 50.000 osób.
Wyciekły bardzo wrażliwe informacje, które powinny być szczególnie chronione (m.in. imiona, nazwiska, numery telefonów, adresy mailowe, być może także adresy zamieszkania i numery PESEL).
Jest to niezwykle niepokojące z uwagi ma możliwość powiązania
tych danych z informacjami zawartymi z publikowanymi w internecie
oświadczeniami majątkowymi. Publikacja tych oświadczeń powinna być zatem
wstrzymana.
Zaistniała sytuacja stanowi bardzo poważne zagrożenie dla
bezpieczeństwa majątkowego ale też osobistego ww. osób, w tym tysięcy
polskich sędziów. Dane te mogą być pozyskane przez przestępców lub inne
osoby, które nigdy nie powinny wejść w ich posiadanie, np. przez
hejterów.
W niebezpieczeństwie znalazło się wielu funkcjonariuszy
państwowych, co może prowadzić do zagrożenia dla bezpieczeństwa Państwa
Polskiego.
Nie sposób uznać, aby przekazując zainteresowanym osobom w
dniu 12.04.2020 r. informację o naruszeniu ochrony danych osobowych,
które może powodować wysokie ryzyko naruszenia praw lub wolności,
Krajowa Szkoła Sądownictwa i Prokuratory wywiązała się z obowiązku
wynikającego z art. 34 ust. 1 RODO. Skoro administrator danych wiedział o
wycieku co najmniej pięć dni wcześniej, to zawiadomienie o naruszeniu
nie nastąpiło bez zbędnej zwłoki.
Należy wskazać na wieloletnie
zaniedbania w zakresie informatyzacji całego sądownictwa i instytucji z
nim związanych, w tym dotyczące bezpieczeństwa gromadzonych danych.
Zakres danych, które stały się dostępne dla osób niepowołanych,
może mieć również wpływ na proces głosowania korespondencyjnego.
Ktokolwiek pozyska wrażliwe dane kilkudziesięciu tysięcy osób, będzie
mógł ich użyć do wypełnienia kart wyborczych i sfałszowania wyborów.
Zachodzi
uzasadniona obawa, że sytuacja kryzysowa, która wystąpiła w Krajowej
Szkole Sądownictwa i Prokuratury jest efektem braku właściwego nadzoru
ze strony osób do tego zobowiązanych.
Stowarzyszenie Sędziów Polskich „Iustitia” oczekuje od Dyrektora
Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury Małgorzaty Manowskiej oraz
Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, którzy ponoszą ogólną
odpowiedzialność za działalność ww. instytucji publicznej,
natychmiastowego podania się do dymisji.
Stowarzyszenie rozważa
podjęcie kroków prawnych dotyczących ochrony danych osobowych i dóbr
osobistych swoich członków a także innych osób dotkniętych ww. wyciekiem