Strona główna / Aktualności / PiS ignoruje apel UE

PiS ignoruje apel UE

Pomimo apelu Komisji Europejskiej nad wstrzymaniem prac Prawo i Sprawiedliwość doprowadziło w piątek 20 grudnia do uchwalenia ustawy o zakneblowaniu sędziom ust i pozbawienia ich w znacznej części niezawisłości.

Komisja Europejska wysłała do najwyższych władz państwowych list z prośbą o wstrzymanie projektu ustawy dot. sądów do czasu przeprowadzenia konsultacji. Jego treść przedstawił marszałek Senatu Tomasz Grodzki. „Senat skorzysta ze wszelkich przewidzianych prawem możliwości, by stanowione w naszym kraju prawo dotyczące sędziów było zgodne z regulacjami i wartościami Unii Europejskiej” – napisał na Twitterze.
Tomasz Grodzki reaguje na list od Komisji Europejskiej ws. ustawy o sądach Foto: PAP
Grodzki reaguje na list KE: Senat skorzysta ze wszelkich przewidzianych prawem możliwości

Autorką listu jest wiceszefowa Komisji Vera Jourova, odpowiedzialna za kwestie praworządności. Zachęca ona polskie władze do skonsultowania z Komisją Wenecką Rady Europy projektu ustawy i zachęca wszystkie organy państwa do wstrzymania procedowania nad projektem do czasu przeprowadzenia wszystkich niezbędnych konsultacji.
KE zachęca Polskę do wstrzymania procedowania ustawy dyscyplinującej sędziów

Rzecznik KE Christian Wigand przekazał, że list do najważniejszych przedstawicieli polskich władz został wysłany wczoraj.

Komisja Europejska w liście zachęca polskie władze do skonsultowania z Komisją Wenecką Rady Europy projektu ustawy i zachęca wszystkie organy państwa do wstrzymania procedowania nad projektem do czasu przeprowadzenia wszystkich niezbędnych konsultacji.

Zobacz też: Komisja Europejska chce wstrzymania prac nad ustawą dyscyplinującą sędziów

– Komisja Europejska pozostaje gotowa do zaangażowania się w konstruktywny dialog z polskim władzami i będzie wdzięczna za informacje o intencji polskiego rządu w sprawie projektu ustawy dotyczącej sądów – powiedział Wigand.

Korespondencja z Komisji Europejskiej jak dotąd nie trafiła do Kancelarii Sejmu; bez zapoznania się z treścią dokumentu, trudno się do niego odnosić, jeśli list zostanie dostarczony na Wiejską, zostanie on przeanalizowany – poinformował dyrektor CIS Andrzej Grzegrzółka.
Sejm rozpoczął drugie czytanie projektu nowelizacji ustaw sądowych

Posłowie dziś (piątek) po godz. 12.30 wysłuchali sprawozdania sejmowej Komisji Sprawiedliwości, która podczas całonocnych obrad przyjęła 22 poprawki do projektu.

Jedna z proponowanych zmian, po poprawkach wprowadzonych przez komisję głosi, że przedmiotem obrad kolegium i samorządu sędziowskiego nie mogą być tematy polityczne, „w szczególności zabronione jest podejmowanie uchwał podważających zasady funkcjonowania władz RP i jej konstytucyjnych organów”.

Przegrane głosowanie

W czwartek rano parlamentarzyści przeprowadzili dwa głosowania ws. ustawy dyscyplinującej sędziów, którą opozycja nazywa „kagańcową”. Najpierw głosowano samo wprowadzenie jej do porządku obrad. Za głosowało 201 posłów, a przeciw 193. Wystarczyłoby, żeby na sali było o dziewięcioro więcej posłów opozycji, a rzeczona ustawa nie mogłaby być dzisiaj procedowana. Drugie głosowanie dotyczyło sposobu prowadzenia debaty. Opozycja przegrała 204 do 195, więc debata została skrócona.

Później nieobecni politycy tłumaczyli, dlaczego nie pojawili się na sali obrad. – PiS i tak postawiłby na swoim. Większym problemem jest to, że opozycja nie wie, jak zareagować na te ustawy – stwierdził Maciej Gdula, przepraszając jednocześnie za brak obecności. Paweł Poncyljusz wyjaśnił, że po prostu się spóźnił. Z kolei Tadeusz Zwiefka musiał opuścić salę, gdy dostał wiadomość o poważnej chorobie bliskiej mu osoby.
Źródło: Media

Sprawdź także

Trybunał Stanu ostoją PiS

Małgorzata Manowska nie zwoła posiedzenia Trybunału Stanu, dopóki uzasadnienie wniosku sześciorga sędziów o jego zwołanie …