KOMISJA EUROPEJSKA STAWIA POLSCE ULTIMATUM. MOŻLIWE SANKCJE FINANSOWE
Komisja Europejska wysłała we wtorek list do polskich władz z pytaniami, jak rządzący chcą wdrożyć orzeczenie TSUE dot. Izby Dyscyplinarnej SN. W liście znalazło się także ostrzeżenie, że jeżeli Warszawa tego orzeczenia nie wdroży, KE może zawnioskować o nałożenie sankcji finansowych – przekazała wiceszefowa KE Vera Jourova. Jak powiedziała, Polska ma czas do 16 sierpnia.
Wiceszefowa KE Vera Jourova /ANADOLU AGENCY /Getty Images
W ubiegłą środę Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis traktatu unijnego, na podstawie którego TSUE zobowiązuje państwa członkowskie do stosowania środków tymczasowych w sprawie sądownictwa, jest niezgodny z konstytucją. W uzasadnieniu wyroku TK wskazano, że Unia Europejska nie może zastępować państw członkowskich w tworzeniu regulacji dotyczących ustroju sądów i gwarancji niezawisłości sędziów.
Na kilkadziesiąt minut przed wyrokiem TK w środę TSUE – uwzględniając wnioski Komisji Europejskiej – wydał kolejne postanowienie zabezpieczające o środkach tymczasowych w sprawie polskiego wymiaru sprawiedliwości. Unijny trybunał zobowiązał Polskę do „natychmiastowego zawieszenia” stosowania przepisów krajowych odnoszących się w szczególności do uprawnień Izby Dyscyplinarnej SN. Oznacza to, że Polska ma zawiesić działalność Izby Dyscyplinarnej także m.in. w sprawach immunitetów sędziowskich.
W czwartek TSUE orzekł z kolei o niezgodności z prawem unijnym systemu odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów. Według TSUE proces powoływania sędziów SN, w tym członków Izby Dyscyplinarnej, w dużym stopniu zależy od organu (Krajowej Rady Sądownictwa), „którego struktura została poddana bardzo dużym zmianom przez polską władzę wykonawczą i ustawodawczą i którego niezależność może wzbudzać uzasadnione wątpliwości”.