Strona główna / Relacje z sądów - aktualności / Trzy skargi na adwokatów do SN

Trzy skargi na adwokatów do SN

Minister sprawiedliwości złożył trzy skargi do Sądu Najwyższego na uchwały Prezydium NRA, Zgromadzenia Adwokatów Izby Warszawskiej oraz Okręgowej Rady w Opolu. Uchwały te dotyczyły formy protestu Adwokatury, polegającego na niewyznaczaniu adwokatów do spraw z urzędu. Na 5 listopada br. zostały wyznaczone terminy rozpraw w tychtrzech sprawach.
Pierwsza skarga dotyczy uchwały Zgromadzenia izby warszawskiej, w której Zgromadzenie zobowiązało Okręgową Radę Adwokacką w Warszawie do niewyznaczania adwokatów do pełnienia obowiązków wynikających ze zleconych przez Sądy czynności jako pełnomocników z urzędu w sprawach cywilnych, administracyjnych i sądowoadministracyjnych przez okres jednego miesiąca. Druga skarga dotyczy uchwały ORA w Opolu ? dotyczącej powstrzymania się od przekazania list A i B. W trzeciej skardze Minister Sprawiedliwości złożył wniosek o uchylenie uchwały Prezydium NRA z 27 czerwca 2015 roku, dotyczącej form protestu Adwokatury. Na skargi odpowiedział adw. Rafał Dębowski, sekretarz NRA, któremu Prezydium NRA udzieliło pełnomocnictwa.
We wszystkich trzech odpowiedziach podniósł zarzut formalny ? skargę podpisał wiceminister Jerzy Kozdroń, nie załączając do dokumentów stosowanego pełnomocnictwa. Składanie skarg do SN to wyłączna kompetencja Ministra Sprawiedliwości. W odpowiedzi na skargę MS na uchwałę Zgromadzenia Izby Adwokackiej w Warszawie sekretarz NRA poparł stanowisko tej izby. W argumentacji merytorycznej adw. Dębowski wskazał m.in. na to, że sama uchwała Zgromadzenia izby warszawskiej nie narusza prawa, ponieważ nie ingeruje w proces wyznaczania pełnomocników, gdyż to kompetencja innego organu.
Sekretarz NRA przygotował również odpowiedź na skargę na uchwałę ORA w Opolu, zaznaczając, że wskazany przez MS wzorzec kontroli nie przystaje do sytuacji. Skoro rozporządzenie daje termin instrukcyjny, to jego naruszenie nie wiąże się z konsekwencjami prawnymi. W swoim piśmie wniósł również o to, aby Sąd Najwyższy złożył pytanie prawne do Trybunału Konstytucyjnego o zgodność przepisów rozporządzenia z prawem. W jego ocenie § 2 rozporządzenia w sprawie sposobu zapewnienia oskarżonemu korzystania z obrońcy z urzędu jest niezgodny z przepisami Prawa o adwokaturze.
W odpowiedzi na skargę MS na uchwałę Prezydium NRA, adw. Dębowski napisał m.in., że argumentacja Ministra Sprawiedliwości odnośnie roli adwokata w systemie pomocy prawnej z urzędu, w tym stwierdzenia sugerujące, iż adwokat nie może odmówić świadczenia pomocy prawnej z urzędu, budzi zdecydowany sprzeciw Naczelnej Rady Adwokackiej. Żaden przepis ustawy nie wprowadza bezwzględnego przymusu wykonywania przez adwokata czynności w sprawach z urzędu. Nie czyni tego przepis art. 23 prawa o adwokaturze, który określa jedynie właściwość miejscową Sądu, w jakim adwokat świadczy pomoc prawną z urzędu (oraz pozwala okręgowej radzie adwokackiej wyznaczyć adwokatowi, na czas nie dłuższy niż 12 miesięcy, dodatkową siedzibę w okręgu sądu rejonowego, w którym żaden inny adwokat nie wyznaczył swojej siedziby). Natomiast w treści art. 28 ust. 1. prawa o adwokaturze zawarta jest norma, która pozwala adwokatowi odmówić z ważnych powodów udzielenia pomocy prawnej. Norma ta obejmuje także sprawy z urzędu, a wątpliwości co do tego, czy istnieją ważne powody rozstrzyga okręgowa rada adwokacka lub dziekan. W piśmie mec. Dębowski nakreślił też genezę podjęcia przez Prezydium NRA uchwały dotyczącej formy protestu adwokatury (nr 84/2015).
NRA od wielu lat postuluje wprowadzenie szeregu zmian prawa. Wystosowane do Ministra Sprawiedliwości memorandum, zawierające liczne postulaty Adwokatury, zainicjowało rozmowy na temat m.in. zmian zasad wynagradzania pełnomocników z urzędu. Obowiązujące obecnie przepisy przewidują bowiem listę zryczałtowanych stawek za wykonywanie funkcji obrońcy czy pełnomocnika z urzędu ustalonych przed trzynastu laty, a znajdujących się obecnie na poziomie niegwarantującym adwokatom pokrycia kosztów prowadzenia spraw. Zaproponowane przez Ministra Sprawiedliwości zmiany w zakresie stawek z urzędu miały charakter pozorny. Minister zaproponował co prawda wzrost stawek o 100 procent, ale jednocześnie wskazał jako podstawową zasadę zasądzanie połowy stawki. Przez to faktycznie zasądzane na rzecz adwokatów opłaty za pomoc prawną z urzędu miały pozostać na niezmienionym poziomie. Jest faktem notorycznie znanym to, że zachodzi pilna potrzeba urealnienia stawek za wykonywanie funkcji pełnomocnika z urzędu.
Naczelna Rada Adwokacka jako organ Adwokatury, którego ustawowym zadaniem jest reprezentowanie interesów środowiska adwokackiego, nie mogła zaakceptować rozwiązania, które prowadziłoby do zakonserwowania dotychczasowych stawek. Dlatego skorzystała z prawa protestu przysługującemu w demokratycznym państwie prawnym każdemu środowisku zawodowemu. Ustalona uchwałą nr 84/2015 forma obywatelskiego protestu Adwokatury została ustalona tak, aby nie pozbawić tych adwokatów, którzy deklarują gotowość wykonywania usług z urzędu, możliwości ich wykonywania. Co więcej, intencją Prezydium NRA było takie ukształtowanie protestu, aby nie pozbawić obywateli możliwości posiadania obrońcy z urzędu. Proste uchylenie uchwały nr 84/2015 nie prowadziłoby do jakiejkolwiek zmiany sytuacji prawnej.

Sprawdź także

Sędziowie pozwali S. Piotrowicza

Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i sędzia Krzysztof Rączka złożyli pozew przeciwko posłowi Prawa …