Za mała pomoc społeczna

Najwyższa Izba Kontroli ocenia, że ośrodki pomocy społecznej nie wykorzystują ogółu możliwości, aby dotrzeć do wszystkich osób, które potrzebują ich pomocy. Współpracują tylko z niektórymi organizacjami pozarządowymi, nie wyszukują aktywnie potrzebujących, często ograniczając się do biernego wykonywania rutynowych czynności i reagowania na zgłoszenia.
Wpływ na ograniczone rozpoznawanie sytuacji społecznej miała m.in. nie zawsze optymalna obsada kadrowa ośrodków. Doceniając niełatwe działania pracowników pomocy społecznej, którzy starają się umożliwić przezwyciężanie niepowodzeń osobom i rodzinom w trudnej sytuacji życiowej, NIK w swoich wnioskach pokontrolnych do Ministra Pracy i Polityki Społecznej wskazała na konieczność: wydania rozporządzenia w sprawie superwizji pracy społecznej, wspierającego pracowników ośrodków pomocy, opracowania standardów współpracy ośrodków pomocy społecznej z innymi podmiotami, ułatwiających skuteczniejsze rozpoznawanie i monitorowanie sytuacji społecznej.
Władze miast i gmin powinny natomiast m. in. zadbać o zatrudnienie wymaganej liczby pracowników socjalnych, zgodnie z wymogami ustawy o pomocy społecznej.

Sprawdź także

Odbudować spalone sądy

„Sprawne, sprawiedliwe i stabilne sądy pilnują, aby publiczne pieniądze były dobrze wydawane: na nowe drogi, …