W oświadczeniu po międzynarodowych konsultacjach ws. sytuacji wokół Ukrainy Andrzej Duda oznajmił, że z satysfakcją przyjął zaproszenie na to spotkanie od Joe Bidena. Szczególnie że „reprezentowaliśmy tam OECD, jako ci, którzy mają w tej organizacji obecnie przewodnictwo”. Problem w tym, że Polska nie przewodniczy OCED, ale zupełnie innej organizacji – OBWE. Wpadkę głowy państwa wymownie podsumowali użytkownicy Twittera.
Od początku bieżącego roku Polska przewodniczy Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE), a OECD to Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju, której przewodniczy obecnie sekretarz generalny Mathias Cormann z Australii.
„OECD czy OBWE, Budapeszt czy Bukareszt, Biedronka czy Lidl – jeden pies” – skomentował jeden z użytkowników Twittera. „Hmmm OECD to ma chyba przewodniczącego z Australii – ale może coś się zmieniło?” – retorycznie zapytał inny internauta.
Źródło naTemat.pl