Strona główna / Aktualności / Wycinając puszczę złamali prawo UE

Wycinając puszczę złamali prawo UE

Decyzje polskich władz dotyczące obszaru Natura 2000 w Puszczy Białowieskiej naruszają prawo Unii Europejskiej – oznajmił we wtorek Yves Bot, rzecznik generalny unijnego Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu. W odpowiedzi na to minister środowiska Henryk Kowalczyk zapewnił, że „Polska jest państwem prawa, szanującym opinię rzecznika”.Dodał, że Polska zastosuje się do ostatecznego wyroku Trybunału Sprawiedliwości. Według rzecznika „decyzje te siłą rzeczy mogą doprowadzić do pogorszenia stanu terenów rozrodu gatunków chronionych”, a „Polska nie wdrożyła środków koniecznych do ochrony obszaru Natura 2000 Puszcza Białowieska”.
– Polska jest państwem prawa, szanującym opinię rzecznika Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) (…) Szczegółowo zapoznamy się z opinią rzecznika generalnego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Jednak już w tej chwili mogę potwierdzić, że Polska zastosuje się do ostatecznego wyroku Trybunału w sprawie Puszczy Białowieskiej – powiedział cytowany w komunikacie resortu środowiska Kowalczyk. Minister zapewnił, że Puszcza Białowieska dla Polski jest obszarem „wyjątkowo cennym”, a wszelkie dotychczasowe działania podejmowane były „tylko z troski o zachowanie go w jak najlepszym stanie dla obecnych i przyszłych pokoleń”.
Opinia Yves’a Bota dotyczy całościowego sporu Komisji Europejskiej z polskimi władzami w sprawie tego czy na terenach chronionych Puszczy Białowieskiej można prowadzić zwiększoną wycinkę. Rzecznik generalny pełni rolę doradcy prawnego dla sędziów. Wcześniej Trybunał – nie rozstrzygając tego sporu – zdecydował, że Polska ma natychmiastowo wstrzymać wycinkę do czasu rozstrzygnięcia.
Za złamanie tego zakazu grozi 100 tysięcy euro kary dziennie. KE nie podjęła jeszcze decyzji, czy zwróci się do Trybunału Sprawiedliwości o nałożenie na Polskę kar. Ministerstwo środowiska długo argumentowało, że jego działania są zgodne z przepisami dyrektyw ptasiej i siedliskowej, a nawet niezbędne dla ochrony przyrody. Przeciwnego zdania była KE, która rozpoczęła procedurę o naruszenie prawa unijnego w Polsce, twierdząc, że te regulacje nie są przestrzegane. Obie dyrektywy są podstawą europejskiego programu Natura 2000.
– Opinia Rzecznika Generalnego (Advocate General) to jeszcze nie jest wyrok i nie jest wiążąca przy rozstrzyganiu sprawy, ale bardzo często tezy zawarte w takiej opinii są powtarzane w wyroku Trybunału – zwraca uwagę Maciej Sokołowski, korespondent TVN24 BiS w Brukseli. Ministerstwo środowiska spodziewa się, że ostateczny wyrok w sprawie Polska kontra Komisja Europejska zapadnie najprawdopodobniej w kwietniu.
Rzecznik resortu Aleksander Brzózka potwierdził w rozmowie z PAP, że minister Kowalczyk w środę wybiera się do Brukseli, gdzie ma rozmawiać o przyszłości Puszczy Białowieskiej z komisarzem UE do spraw środowiska Karmenu Vellą. Źródło: tvn24bis.pl, PAP

Sprawdź także

Sądowe roszady w Poznaniu

Minister Adam Bodnar powołał właśnie troje nowych prezesów w sądach w Poznaniu. Tutejsze i krakowskie …