Strona główna / Moja kancelaria / Europejski szok

Europejski szok

Prezesi trybunałów konstytucyjnych Francji i Niemiec przestrzegają przed „niszczeniem państwa prawa” oraz mówią o „upadku demokracji w UE”


Laurent Fabius

Szef Federalnego Trybunału Konstytucyjnego Andreas Voßkuhle krytykuje na łamach czasopisma „Cicero” sytuację w Polsce.

– Mamy do czynienia nie tylko z częściowym naruszeniem prawa w Polsce, to zmienia całą strukturę prawną Unii Europejskiej – wyjaśnił. Zdradził, że KE bada możliwość uzależnienia wypłat dotacji unijnych od przestrzegania praworządności. To kolejna taka ostra wypowiedź prezesa TK Niemiec. Voßkuhle powiedział, że „to szokujące, że prosperujący kraj, który ponadto otrzymuje największe dotacje z UE i miał poważany na całym świecie Trybunał Konstytucyjny, w ciągu kilku lat i miesięcy niszczy swoją demokratyczną kulturę i system wymiaru sprawiedliwości”.

W rozmowie z poświęconym kulturze politycznej czasopismem „Cicero” odniósł się do wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE ws. relokacji uchodźców. Wskazał również, że „obok procedury ochrony państwa prawa i naruszenia Traktatu UE, Komisja Europejska bada też, czy w przyszłości możliwe jest uzależnienie wypłat dotacji unijnych od przestrzegania praworządności”. – Nie możemy oczywiście żyć w społeczności, w której każdy może sam decydować, czy chce respektować wyrok kompetentnego sądu, czy nie – powiedział Voßkuhle.

Wyjaśnił, że „gdyby tak było, to oznaczałoby to całkowitą rezygnację z podstaw Unii Europejskiej”. Według prezesa niemieckiego TK mamy do czynienia nie tylko z częściowym naruszeniem prawa w Polsce. – Zmienia to całą strukturę prawną Unii Europejskiej. To powoduje, że sytuacja jest dramatyczna i dlatego jesteśmy w Federalnym Trybunale Konstytucyjnym tak zaniepokojeni – wyjaśnił. Mówiąc o rozwoju wypadków w Polsce, na Węgrzech i w Turcji Voßkuhle powiedział, że popularne stało się redukowanie zasad demokracji do zwykłej reguły większości. – Demokracja nie oznacza tylko, że rozstrzyga w niej większość. Gdyby tak było, wówczas demokracja byłaby początkiem systemu totalitarnego – stwierdził Voßkuhle.

Dodał, że „demokrację ciągle od nowa gwarantują m.in. wolność prasy i przekonań, wolność organizowania zgromadzeń i trójpodział władzy”.

opr. Elżbieta Stasik Źródło: wp.pl

***

Prezes niemieckiego Federalnego Trybunału Konstytucyjnego i przewodniczący francuskiej Rady Konstytucyjnej przestrzegają przed „niszczeniem państwa prawa” oraz mówią o „upadku demokracji w Europie”.

W podwójnym wywiadzie dla niemieckiego „Sueddeutsche Zeitung” oraz francuskiego „Le Monde”, Andreas Vosskuhle (Niemcy) Laurent Fabius (Francja) mówili o sytuacji w Polsce i na Węgrzech. – Naturalnie jesteśmy zaniepokojeni tym, co się tam dzieje – mówił były francuski premier i minister spraw zagranicznych, Fabius, a także obecny przewodniczący Rady Konstytucyjnej (tamtejszy odpowiednik Trybunału Konstytucyjnego).

– Kto ogranicza kompetencje TK, tak jak ma to miejsce w Polsce, ten atakuje rdzeń państwa prawa – ocenił Laurent Fabius zapytany wcześniej o wartość europejskiej ?przestrzeni prawa? w czasach, kiedy w niektórych krajach członkowskich rozwijają się nieliberalne, autorytarne reżimy, zaznaczył, że w Europie państwo prawa ?nie jest opcją, tylko obowiązkiem? zapisanym w traktacie UE.

UE opiera się na wartościach takich jak poszanowanie godności ludzkiej, wolność, demokracja, równość, praworządność, przestrzeganie praw człowieka, w tym praw mniejszości. ?To nasze wspólne wartości i takimi muszą pozostać? ? powiedział Fabius.

Z kolei Vosskuhle stwierdził, że Unia Europejska „nie jest w dobrym stanie”. Uznał, że w obecnej sytuacji trybunały konstytucyjne powinny wzmacniać społeczności prawne. UE musi zaś zająć jasne stanowisko, jeśli chce egzekwować rządy prawa. Zdaniem prezesa niemieckiego TK, sposób, w jaki polski rząd traktuje trybunał, „jest złym kierunkiem dla Europy oraz Polski”. Dodał także, że tam, gdzie brakuje skutecznej opozycji, wolnych wyborów oraz silnej prasy, demokracja nie może dalej się rozwijać.

Vosskuhle oraz Fabius nawiązali także do wątku Wielkiej Brytanii oraz negocjacji, jakie UE prowadzi z nią w sprawie Brexitu. Fabius stwierdził, że „kraj nie może być równocześnie w środku i na zewnątrz Unii”. Vosskuhle wtórował mu: wystąpienie musi przynieść dla Wielkiej Brytanii konsekwencje. » „Sueddeutsche Zeitung” wskazuje, że takie otwarcie w wyrażaniu opinii prezesów TK dwóch najważniejszych krajów UE na temat sytuacji politycznej w Europie jest nietypowe.

Prezes francuskiej Rady Konstytucyjnej wspomniał także, że 27 października mija trzymiesięczny termin, w którym KE oczekuje reakcji ze strony polskiego rządu na zalecenia dotyczące praworządności. W lipcowych rekomendacjach dotyczących rozwiązania kryzysu wokół Trybunału Konstytucyjnego w Polsce Komisja zaleciła polskim władzom przestrzeganie wyroków TK z 3 i 9 grudnia 2015 r. dotyczących wyboru jego sędziów, a także ogłoszenie i pełne wykonanie wyroku z 9 marca br. (w sprawie grudniowej nowelizacji ustawy o TK) i jego późniejszych wyroków oraz zagwarantowanie automatycznego ogłaszania przyszłych wyroków, niezależnie od decyzji władzy wykonawczej lub ustawodawczej. Jeśli Polska nie zastosuje się do tych zaleceń, kolejnym krokiem może być uruchomienie artykułu 7 unijnego traktatu i wniosek do Rady UE o stwierdzenie zagrożenia dla praworządności w Polsce. Artykuł 7 umożliwia w ostateczności nałożenie sankcji na kraj członkowski, w tym zawieszenie prawa głosu tego kraju. Wymaga to jednak jednomyślnego uznania przez przywódców państw unijnych (bez kraju, którego dotyczy problem), że zasady rządów prawa są naruszane. Wydane w lipcu zalecenia KE wobec polskich władz były drugim etapem prowadzonej od stycznia procedury w sprawie praworządności.

W piątek premier Beata Szydło zapowiedziała, że polski rząd udzieli odpowiedzi Komisji Europejskiej na jej zalecenia w sprawie rządów prawa w Polsce. Nie podała jednak, kiedy.

Źródło: europa.eu /tvn.24.pl

Sprawdź także

Szok dla sędziów

W niedzielę 14 kwietnia w programie „Wstajesz i Wiesz” na antenie TVN24 sędzia Beata Morawiec, …