Strona główna / Aktualności / Stan kąpielisk w badaniach NIK

Stan kąpielisk w badaniach NIK

Stan kąpielisk i miejsc wykorzystywanych do kąpieli w Polsce poprawia się z roku na rok. Kontrola NIK ujawniła jednak sporo nieprawidłowości. W niektórych gminach na terenie obszarów wodnych brakowało ratowników, a oznakowanie miejsc niebezpiecznych było niepełne. Zdarzało się, że wykonywano mniej badań jakości wody niż wymagają tegoprzepisy albo nie wykonywano ich wcale. Internetowy Serwis Kąpieliskowy zawierał niekompletne i nieaktualne dane, co sprawiało, że osoby planujące wypoczynek nad wodą nie wiedziały, jakich warunków kąpieli się spodziewać. Bezpieczeństwo korzystających z kąpieli W większości skontrolowanych gmin, wójtowie, burmistrzowie lub prezydenci miast zapewnili bezpieczeństwo osób wypoczywających na terenie kąpielisk i miejsc wykorzystywanych do kąpieli: ustawili tablice informacyjne na terenie tych obiektów, oznakowali strefy dla umiejących i nieumiejących pływać, zatrudnili ratowników wodnych, zapewnili sprzęt ratunkowy i pomocniczy, urządzenia sygnalizacyjne i ostrzegawcze, a także sprzęt medyczny, leki i artykuły sanitarne. W połowie gmin objętych kontrolą NIK przedstawiciele urzędów gmin i miejskich ośrodków sportu i rekreacji we współpracy z Policją, Strażą Miejską i Wodnym Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym identyfikowali miejsca niebezpieczne na obszarach wodnych gminy. W części gmin Policja patrolowała takie miejsca łodziami motorowymi. Część gmin (np. Mielno i Miłki) organizowała akcje na rzecz poprawy bezpieczeństwa na terenie obszarów wodnych. W badanym okresie liczba kąpielisk zmalała o prawie 9 proc., a miejsc wykorzystywanych do kąpieli – o 46 proc. Odstępowanie od tworzenia i prowadzenia tego typu miejsc spowodowane było wysokimi kosztami utrzymania, związanymi przede wszystkim z koniecznością zapewnienia ratowników oraz sprzętu ratowniczego i medycznego. Jak wykazały ustalenia kontroli w niektórych skontrolowanych gminach zdarzało się, że na terenie kąpielisk lub miejsc wykorzystywanych do kąpieli nie zatrudniano ratowników wodnych i nie zabezpieczano wyposażenia w sprzęt ratunkowy i medyczny, leki i artykuły sanitarne, nie zapewniając w ten sposób warunków do organizowania pomocy i ratowania kąpiących: np. w gminach Płaska i Miłki na obszarze 6 obiektów nie zapewniono ratowników wodnych, ani wyposażenia w sprzęt ratunkowy i medyczny, urządzenia sygnalizacyjne i ostrzegawcze oraz leki i artykuły sanitarne. Ponadto, w Sieciechowie na terenie 1 obiektu brakowało niektórych urządzeń i leków; np. Węgorzewie i Sieciechowie nie analizowano zagrożeń dotyczących korzystania z obszarów wodnych. W wyjaśnieniach przedstawiciele dwóch gmin podawali, że wykonywanie takich analiz nie było konieczne, ponieważ nie dochodziło tam do wypadków; w kilkudziesięciu miejscach nie umieszczono tablic informacyjnych i nie oznakowano stref dla umiejących i nieumiejących pływać. NIK podkreśla, że – niezależnie od przyczyn – niezapewnienie ochrony ratownika, braki w oznakowaniu kąpieliska, czy niepełne wyposażenie mogą skutkować zagrożeniem dla zdrowia i życia osób korzystających z kąpieli.

Sprawdź także

Sądowe roszady w Poznaniu

Minister Adam Bodnar powołał właśnie troje nowych prezesów w sądach w Poznaniu. Tutejsze i krakowskie …