Prezydent Andrzej Duda powołał sędziego Wiesława Kozielewicza na stanowisko prezesa Izby Odpowiedzialności Zawodowej
Wiesław Kozielewicz z Izby Karnej Sądu Najwyższego będzie prezesem nowej Izby Odpowiedzialności Zawodowej, która powstała w miejsce zlikwidowanej Izby Dyscyplinarnej.
To legalny sędzia SN, który ma duże doświadczenie w prawie karnym, w Izbie Karnej SN orzeka od 1999 r. Jednoczenie to jeden z niewielu legalnych sędziów SN, którzy mimo wyroków Trybunału w Strasburgu nie mają problemu z tym, aby orzekać z neosędziami w tych samych składach. Złożył też zdanie odrębne do nieuznawanej przez rząd PiS uchwały trzech izb SN z 2020 r. Wynikało z niej, że rozstrzygnięcia neosędziów obarczone są nieusuwalną wadą.
Wybór Kozielewicza na prezesa nowej izby nie jest zaskoczeniem, sędzia od początku kierował pracą nowej izby. Neosędzia i pierwsza prezes SN Małgorzata Manowska w sierpniu wskazała go do tymczasowego orzekania w IOZ i uczyniła tymczasowym szefem dwóch wydziałów izby.
Sędzia Kozielewicz był jednym z trzech kandydatów przedstawionych prezydentowi na początku października przez Zgromadzenie Izby Odpowiedzialności Zawodowej. Kandydatów udało się wówczas wyłonić w drugim podejściu, gdy wymóg dotyczący kworum był obniżony i wystarczyła obecność tylko połowy składu izby. Przy pierwszym podejściu zabrakło kworum, bo dwie osoby nie stawiły się na zgromadzenie, a dwie kolejne opuściły salę.
Sędzia Kozielewicz na zgromadzeniu otrzymał najwięcej głosów poparcia (5). O stanowisko prezesa nowej izby ubiegali się także neosędziowie Maria Szczepianiec i Marek Dobrowolski z Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.
Więcej na wyborcza.pl