Prof. Andrzej Zoll, były prezes Trybunału Konstytucyjnego, w pełni popiera apel prof. Adama Strzembosza o zdymisjonowanie Zbigniewa Ziobry. – „To apel o ratowanie sytuacji, która jest w Polsce. Ministerstwo Sprawiedliwości naprawdę niszczy fundament dobrego funkcjonowania państwa” – powiedział w TVN24.
– „Opowiadanie przez ministra Ziobrę, że on o tym wszystkim nie wiedział, że są dwie czy trzy osoby, które musiał zwolnić z ministerstwa, to jest gadanie, które nie ma żadnego racjonalnego wytłumaczenia” – podkreślił prof. Zoll. Według niego, afera hejterska w resorcie Ziobry „to jest coś, co nie jest do pomyślenia w państwie, które – już nie mówię, że uważa się za demokratyczne – ale które jest związane z cywilizacją i kulturą europejską”.
Odniósł się też do coraz częstszych odmów orzekania przez sędziów wspólnie z osobami zamieszanymi w aferę hejterską. Według prof. Zolla, jest to „zgodne z etyką sędziowską.”
Były prezes Trybunału Konstytucyjnego stwierdził, że połączenie urzędów ministra sprawiedliwości i prokuratura generalnego jest błędem. – „Od ministra Ziobry zostały połączone te urzędy w taki sposób, że minister sprawiedliwości jest w rzeczywistości prokuratorem, trzymającym kompetencje co do działalności prokuratury. Przepis Konstytucji – art. 103 ust. 2 – mówi, że posłem – kolejne przepisy mówią, że także senatorem – nie może być sędzia ani prokurator. Czyli pan minister Ziobro od 4 lat łamie Konstytucję” – powiedział.
Prof. Zoll dodał, że posłowie opozycji apelowali o rozłączenie tych funkcji. – „Ich projekty zostały odrzucone. To trzeba absolutnie naprawić” – podkreślił.
Źródło:tvn24.pl, koduj.pl