Strona główna / Relacje z sądów - aktualności / Trudna sztuka liczenia terminów

Trudna sztuka liczenia terminów

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu po 1. uchylił zaskarżone postanowienie; po 2. zasądził od Samorządowego Kolegium Odwoławczego w […] na rzecz skarżącego stowarzyszenia […] kwotę 100 (sto) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania po 3. zwrócił skarżącemu stowarzyszeniu nadpłacony wpis w kwocie 100 (sto) złotych. Decyzją z […] września 2012 r., nr […], burmistrz działając na podstawie art. 7 ust. 3 w zw. z art. 6 ust. 2 pkt 10, art. 12, art. 17 i art. 19 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt ) ? po rozpatrzeniu wniosku stowarzyszenia orzekł o czasowym odebraniu K. R. i M. R.: po 1. psa, suki i przekazaniu nieodpłatnie E. K. po 2. psa, samca […] i przekazaniu go Fundacji […], ustalając od 1 września 2012 r. dzienny koszt utrzymania psa w kwocie 6,70 zł oraz obciążając kosztami transportu, utrzymania i koniecznego leczenia jego dotychczasowych opiekunów. Decyzję doręczono m.in. na adres Stowarzyszenia w dniu 3 października 2012 r. Od opisanej decyzji odwołanie złożyło Stowarzyszenie. Pismo zostało nadane w placówce „Poczty Polskiej” w dniu 08 października 2012 r.
Postanowieniem z 23 października 2012 r., nr sprawy Samorządowe Kolegium Odwoławcze stwierdziło uchybienie terminu do wniesienia odwołania. Uzasadniając SKO wskazało, że stosownie do art. 129 § 2 k.p.a. odwołanie wnosi się w terminie 14 dni od dnia doręczenia decyzji stronie, a gdy decyzja została ogłoszona ustnie ? od dnia jej ogłoszenia stronie. SKO wskazało, że skarżący nie wnosił ani wprost, ani w sposób dorozumiany o przywrócenie terminu do wniesienia odwołania, dlatego organ orzekł zgodnie z treścią art. 134 k.p.a. Na opisane postanowienie SKO skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu wniosło Stowarzyszenie, zarzucając naruszenie przepisów postępowania – poprzez wadliwą ocenę dotyczącą terminu wniesienia odwołania, sprzeczną ze stanowiskiem wyrażonym w uchwale NSA.
W piśmie procesowym z 19 lutego 2013 r. uczestnik postępowania, M. R., wniósł o „podtrzymanie decyzji SKO”, podzielając stanowisko wyrażone w zaskarżonym akcie oraz podkreślając, że Stowarzyszenie, powołując się na terminy, jakie przysługują w sprawie odwołania, samo terminów nie przestrzegało w kwestii złożenia wniosku o odebranie zwierząt, ponieważ złożyło go dopiero po 14 dniach.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu zważył, co następuje: skarga zasługuje na uwzględnienie. Na wstępie należy podkreślić, że przedmiotem skargi jest rozstrzygnięcie o charakterze wyłącznie procesowym, wydane przez SKO na podstawie art. 134 k.p.a. Z tego względu poza kontrolą sądową na obecnym etapie postępowania pozostaje merytoryczna decyzja Burmistrza w przedmiocie czasowego odebrania psów. Sposób obliczania terminów procesowych w postępowaniu administracyjnym został uregulowany w art. 57 k.p.a., który znajduje zastosowanie również do obliczenia terminu do wniesienia odwołania od decyzji w kwestii czasowego odebrania zwierząt. W myśl art. 57 § 1 k.p.a., jeżeli początkiem terminu określonego w dniach jest pewne zdarzenie, przy obliczaniu tego terminu nie uwzględnia się dnia, w którym zdarzenie nastąpiło. Upływ ostatniego z wyznaczonej liczby dni uważa się za koniec terminu. Stwierdzić zatem należy, że termin do wniesienia przez Stowarzyszenie odwołania od decyzji Burmistrza upływał zasadniczo z trzecim dniem od dnia doręczenia tej decyzji, tj. w sobotę 06 października 2012 r. W świetle powyższego zasadne jest twierdzenie Skarżącego, że odwołanie Stowarzyszenia z 08 października 2012 r. złożone zostało z zachowaniem ustawowego terminu, określonego w art. 7 ust. 2a u.o.z. w zw. z art. 57 § 4 k.p.a.
Reasumując, w ocenie Sądu wydając zaskarżone postanowienie, SKO naruszyło przepisy postępowania ? tj. art. 57 § 4 k.p.a., a w konsekwencji także art. 134 k.p.a. ? w stopniu mającym istotny wpływ na wynik sprawy. Ponownie rozpoznając sprawę, SKO powinno zatem także rozpatrzyć merytorycznie przedmiotowe odwołanie Stowarzyszenia.

Sprawdź także

Sędziowie pozwali S. Piotrowicza

Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i sędzia Krzysztof Rączka złożyli pozew przeciwko posłowi Prawa …