Sędzia Paweł Juszczyszyn ukarał szefową Kancelarii Sejmu Agnieszkę Kaczmarską dwiema grzywnami po trzy tysiące złotych – za nieuzasadnioną odmowę przedstawienia list poparcia do KRS i odmowę oględzin dokumentów w Sejmie.
.
Paweł Juszczyszyn chciał zobaczyć listy w związku z apelacją w sprawie cywilnej, którą rozpoznaje od jesieni ubiegłego roku. Chodzi o rozstrzygnięcie, czy sędzia nominowany przez nową KRS był uprawniony do orzekania w pierwszej instancji.
Maciej Nawacki, prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie, w którym obecnie orzeka Juszczyszyn, już wcześniej nie wyraził zgody na to, by sędzia udał się w tej sprawie do Warszawy. Decyzję Nawackiego uchylił w ubiegłym tygodniu wiceprezes Sądu Rejonowego Krzysztof Krygielski. Mimo to Nawacki i tak wycofał delegację.
Dzień przed planowaną rozprawą Kaczmarska poinformowała, że nie stawi się w sądzie ze względu na posiedzenie komisji regulaminowej w Sejmie. – Niestety, organ, jakim jest przewodniczący komisji, wezwał mnie. Ja nie mam możliwości. Bardzo mi przykro – tłumaczyła. Jak się okazało, termin tego posiedzenia został ustalony we wtorek.
W związku z nieobecnością szefowej Kancelarii Sejmu, a co za tym idzie – brakiem wyjaśnień w sprawie udostępnienia list, sędzia Juszczyszyn skazał ją na dwie kary grzywny po 3000 zł:
Za nieuzasadnioną odmowę przedstawienia dokumentów zgodnie z postanowieniem Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 20 listopada 2019 roku
Za niezastosowanie się, bez uzasadnionych przyczyn do postanowienia Sądu Okręgowego w Olsztynie z 13 stycznia 2019 roku (...) o zarządzenie oględzin dokumentów w siedzibie Kancelarii Sejmu.