Strona główna / Temat Tygodnia / Nieprawdopodobna historia

Nieprawdopodobna historia

Adwokat Czesław Domagała tłumaczył dwa razy, ale to co usłyszałem, przerasta granice ludzkiej wyobraźni. Poznanianka została zatrzymana pod zarzutem kradzieży telewizora w wynajmowanym przez siebie mieszkaniu. W policyjnej izbie zatrzymań spędziła 36 godzin. Poddano ją upokarzającej procedurze. Nikt nie dał jej jedzenia, ani leków. Maria Sicińska wynajęła 4-pokojowe mieszkanie od Doroty K. Panie umówiły się na miesięczny czynsz w wysokości 2500 złotych plus opłaty za użytkowanie. Umowę wynajmu sporządzono 30 września 2011 roku, i tegoż samego dnia Dorota K. Wzięła ( za pokwitowaniem 2500 złotych) tytułem zapłaty za wynajem. Kobiety umówiły się, że protokół zdawczo – odbiorczy mieszkania sporządzą w niedzielę 2 października. Maria S. Dostała dwa komplety kluczy. Tegoż samego dnia ekipa od przeprowadzek przewiozła jej cały dobytek na ulicę Opalenicką, gdzie wynajęła mieszkanie.
Po południu ( cały czas mowa o 30 września) Dorota K. odwiedziła ją w wynajętym mieszkaniu i oświadczyła,że sporządziła protokół zdawczo -odbiorczy. Był to wydruk komputerowy. Wśród wyliczonych rzeczy nie było telewizora. Maria Sicińska zwróciła na to uwagę, bo jeszcze w godzinach rannych pytała o telewizor, a kiedy dowiedziała się, że nie ma takiego sprzętu na wyposażeniu, zapisała sobie, że musi nabyć telewizora. Nie ma już takiej potrzeby.
W niedzielę rano 2 października, została zatrzymana przez policję, którą Dorota K. powiadomiła o kradzieży telewizora. Koronnym dowodem był wydruk komputerowy, na którym ktoś ręcznie dopisał pozycję: telewizor. Maria Sicińska została przewieziona na Komisariat Poznań Grunwald. Została zakuta w kajdanki, poddana rewizji. Ekipa dochodzeniowa -śledcza dokonała fotograficznej dokumentacji miejsca przestępstwa ? to znaczy kradzieży telewizora.
Maria Sicińska odmówiła składania jakichkolwiek wyjaśnień bez obecności swojego adwokata – Czesława Domagały. Ten natychmiast, po otrzymaniu informacji o zatrzymaniu jego klientki, pojechał do komisariatu, ale dowiedział się, że jego klientki jeszcze nie ma ( a była cały czas) jej natomiast oświadczono,że adwokat nie ma dal niej czasu( a miał).
To co sie działo w ciągu 36 godzin przechodzi ludzkie pojęcia. M.Sicińska choruje na cukrzycę i nadciśnienie, ale policjanci odmawiali zgody, aby coś mogła zjeść, lub zażyć lekarstwa. Dopiero kiedy zasłabła wezwano lekarza z pogotowia FALK. Ten pouczył policjantów,że musi ona coś zjeść i wziąć leki. Pilnująca jej policjantka nadal jednak nie pozwoliła, ani na jedno, ani na drugie.
Przez cały czas pobytu w policji, nie postawiono jej jakiegokolwiek zarzutu. W protokole zatrzymania napisano, że Marię Sicińską zatrzymano pod zarzutem przywłaszczenia telewizora, wartości tysiąca złotych, a istnieje obawa ukrywania się i zacierania śladów. M. Sicińska jest prezesem dobrze prosperującej firmy. Pomimo braku przedstawienia zarzutów, policja cały czas ją dopytywała o różne sprawy. Dowiedzieli się na przykład, że istnieją świadkowie, którzy telewizora w tym mieszkaniu także nie widzieli. Świadkowie potwierdzili wersję M. Sicińskiej.
O godzinie 22 Maria Sicińska została przesłuchana w charakterze świadka i nazajutrz wypuszczona z celi. Sąd Rejonowy Poznań Grunwald rozpoznał zażalenie na bezpodstawne zatrzymanie.
– Słuchałem oniemiały uzasadnienia ? mówi adwokat Czesław Domagała – sąd uznał, że zatrzymanie przez policję było zasadne, bo Dorota K. wręczając zawiadomienie przestępstwie kradzieży telewizora, dołączyła kilkanaście niepochlebnych internetowych opinii o niej. 36- godzinny czas zatrzymania też był zasadny, bo policja musiała przesłuchać w charakterze świadka Dorotę K.
Dlaczego zatem te niepochlebne opinie nie przeszkadzały Dorocie K. W wynajęciu mieszkania; dlaczego wyniosła niewiadomo dokąd cały dobytek M. Sicińskiej i nie chce go oddać; dlaczego policja nie che przjąc zawiadomienia o kradzieży dobytku M. Sicińskiej uznając, że może dochodzić swoich roszczeń w sądzie cywilnym. Dlaczego… Można pytać w nieskończoność. Mamy nadzieję, że stosowne organy rzetelnie wyjaśnią całą ta nieprawdopodobną historie i nieprawdopodobne wprost zaangażowanie policji w kradzież telewizora. Qui bono?

Sprawdź także

Pacjentki za lekarką

Dr Maria Kubisa, ginekolożka ze Szczecina, usłyszała sześć zarzutów pomocnictwa w przerwaniu ciąży. Teraz pacjentki …