Strona główna / Korporacje prawnicze i trybunały / „Kaganiec” dla sędziów

„Kaganiec” dla sędziów

Ustawa „kagańcowa”, która weszła w życie 14 lutego 2020 r., nakazała sędziom i prokuratorom składanie jawnych oświadczeń o członkostwie m.in. w stowarzyszeniach.
Zdaniem RPO zagraża to prawu do prywatności i jest sprzeczne z prawem do ochrony danych osobowych.
Rzecznik wystąpił do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych o zablokowanie tych przepisów – Jan Nowak odmówił. Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał zaś w lutym 2021, że PUODO miał rację.
RPO składa skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

W opinii WSA poglądy RPO nie miały podstaw ani w treści pozostałych regulacji RODO ani też w systemie rozwiązań ustrojowych w Polsce, w szczególności w Konstytucji RP, statuującej ogólny zakres kompetencji organów władzy. Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z dnia 15 lutego 2021 r. naruszył zarówno przepisy postępowania, co miało istotny wpływ na wynik sprawy, jak i przepisy prawa materialnego poprzez ich błędną wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie.

Rzecznik Praw Obywatelskich w swojej skardze wskazał na okoliczności i argumenty przesądzające o tym, że prawo do prywatności obywateli oraz ich prawo do ochrony danych osobowych, wynikające ze wskazanych wyżej norm wyższego rzędu, zostało naruszone. Obowiązkiem zaś zarówno organu nadzorczego, jak i sądu, jest zapewnienie im skuteczności poprzez zastosowanie odpowiednich norm kolizyjnych, przewidzianych bądź to w Konstytucji RP, a wyjaśnionych w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego, bądź to w prawie międzynarodowym wiążącym Rzeczpospolitą Polską (art. 9 Konstytucji RP), wyjaśnionym w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (dalej jako: ETPC) oraz Trybunału Sprawiedliwości UE.

Dlatego trzonem zarzutów kasacyjnych w tej sprawie jest zagadnienie niezastosowania przez WSA norm wyższego rzędu, tj. przepisów prawa pierwotnego bądź prawa pochodnego Unii Europejskiej, przepisów prawa międzynarodowego, tj. Europejskiej Konwencji Praw Człowieka jak też przepisów konstytucyjnych, w sytuacji, gdy powinnością zarówno Sądu, jak i Prezesa UODO, było ich zastosowanie z uwagi na sprzeczność przepisów ustawowych nakładających na obywateli wskazane wyżej obowiązki z tymi normami.

Sprawdź także

Doroczny raport AI

50 tysięcy osób odwiedziło naszą stronę internetową w poszukiwaniu rzetelnych informacji w dniu ogólnokrajowego referendum …