Milion za śmierć syna

Sąd Apelacyjny w Poznaniu 17 września 2009 roku chylił wyrok sądu niższej instancji odrzucający możliwość dochodzenia odszkodowania za śmierć ich syna, Piotra, w stanie wojennym.

Sprawa wróci ponownie na wokandę Sądu Okręgowego w Poznaniu. Trzeba podkreślić, że zarówno sad jak i prokurator oraz rodzice zmarłego nie mają wątpliwości, że decyzja Sądu Okręgowego była wielce krzywdząca. _Nie może być tak, że sąd opiera się na podstawie sfałszowanych dowodów z lat 80-tych _ stwierdziła sędzia Urszula Duczmal. Zdaniem sadu odwoławczego, trybunał niższej instancji i popełnił szereg błędów, m.in. nie wziął pod uwagę realiów stanu wojennego oraz realnych możliwości MO i SB w fałszowaniu i zatajaniu dowodów. Teresa i Jerzy Majchrzakowie mówili podczas rozprawy odwoławczej o prześladowaniach i osamotnieniu po śmierci syna.

Wyrok Sądu Apelacyjnego satysfakcjonuje rodziców P.Majrzchaka. . „Jest szansa, że spojrzę w oczy zabójcom syna” – mówił dla radia Merkury ojciec zamordowanego. Przypomnijmy, ze rodzice zmarłego Piotra domagali się milionowego odszkodowania za śmierć syna. W maju Sąd Okręgowy odrzucił żądanie, nie dostrzegając związku między śmiercią Piotra a jego działalnością opozycyjną.

Sprawdź także

Sędziowie pozwali S. Piotrowicza

Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i sędzia Krzysztof Rączka złożyli pozew przeciwko posłowi Prawa …