Strona główna / Relacje z sądów - aktualności / Sygnalistka prawomocnie uniewinniona

Sygnalistka prawomocnie uniewinniona

Sąd Okręgowy w Warszawie prawomocnie uniewinnił sygnalistkę Marię Hortis-Dzierzbicką od zarzutu zniesławienia. Szpital, w którym pracowała sygnalistka oskarżył kobietę po tym jak udzieliła wywiadu ?Gazecie Wyborczej?, w którym przedstawiła nieprawidłowości występujące w Instytucie Matki i Dziecka. Już Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowauniewinnił sygnalistkę, uznając, że zarzuty stawiane wobec szpitala były prawdziwe. W szczególności sąd zauważył, że Maria Hortis-Dzierzbicka zgodnie z prawdą powiedziała, że pacjenci szpitala byli przyjmowani przez lekarzy niebędących specjalistami i niebędących w stanie zapewnić im należytej opieki, a kierująca pracami poradni dyrektorka miała nie wykonywać faktycznie pracy (pojawiać się w szpitalu sporadycznie). Sąd uznał również za prawdziwe stwierdzenia sygnalistki, że terminy zabiegów były celowo odraczane, co zmuszało rodziców dzieci do ich przeprowadzenia w prywatnej klinice prowadzonej przez lekarzy szpitala. Sąd Okręgowy w Warszawie rozpatrując apelację podzielił te argumenty. W ustnym uzasadnieniu wyroku wskazano, że sąd pierwszej instancji rozpoznał sprawę rzetelnie, w oparciu o całokształt materiału dowodowego, z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. Sąd wskazał w szczególności, że oskarżona ujawniając informacje o nieprawidłowościach, do których dochodziło w Instytucie Matki i Dziecka działała w interesie publicznym
?Ta sprawa dobitnie pokazuje, na co narażeni są sygnaliści informujący w dobrej wierze o nieprawidłowościach w swoim otoczeniu. Mimo że brak jest przepisów dających szczególną ochronę tym, którzy mają odwagę podjąć się interwencji w interesie publicznym, to ten wyrok może dać nadzieję, że rola sygnalistów zostanie zauważona również w kolejnych tego typu sprawach? ? skomentował wyrok Adam Ploszka, prawnik HFPC. W postępowaniu przed Sądem Rejonowym HFPC złożyła opinię przyjaciela sądu,w której powołano się m.in. na rezolucję Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, która wzywa państwa członkowskie do opracowania systemu ochrony dla osób sygnalizujących w dobrej wierze nieprawidłowości. Polska na razie nie przyjęła żadnych regulacji, które zmierzałyby do spełnienia tego obowiązku. ?W świetle prawa polskiego konieczność ochrona udzielana przez orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Człowieka jest tym bardziej zasadna, że nie istnieją inne gwarancje ochrony sygnalistów? ? dodał Adam Ploszka. W kwietniu HFPC opublikowała również przewodnik dla sygnalistów ?Wiem i powiem?, który zawiera praktyczne wskazówki, jakimi mogą się posłużyć sygnaliści informując o nieprawidłowościach.
Publikacja dostępna jest na stronie HFPC, skąd pochodzi ta informacja.

Sprawdź także

Sędziowie pozwali S. Piotrowicza

Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i sędzia Krzysztof Rączka złożyli pozew przeciwko posłowi Prawa …