Honory dla homofobów

Międzynarodowy Dzień Przeciw Homofobii, Transfobii i Bifobii (ang. International Day Against Homophobia, Transphobia and Biphobia, IDAHOBIT) – coroczne święto obchodzone 17 maja na pamiątkę usunięcia 17 maja 1990 roku przez Światową Organizację Zdrowia homoseksualizmu z Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób, mające na celu zwrócenie uwagi na doświadczaną przez osoby LGBT przemoc i dyskryminację (homofobię, transfobię i bifobię).

Święto zostało ustanowione w 2004 roku jako Międzynarodowy Dzień Przeciw Homofobii. W 2009 roku jego nazwę zmieniono na Międzynarodowy Dzień Przeciw Homofobii i Transfobii, a w 2015 roku na Międzynarodowy Dzień Przeciw Homofobii, Transfobii i Bifobii. Obchodzone jest w ponad 130 państwach, wliczając w to kilkadziesiąt państw, w których zachowania homoseksualne są penalizowane[1].

Tego dnia od 2005 roku odbywają się demonstracje, happeningi, zawody sportowe, warsztaty, wystawy, festiwale filmowe, koncerty, przedstawienia teatralne. Organizowanie są również debaty i konferencje, w których udział biorą organizacje LGBT, organizacje broniące praw człowieka, parlamentarzyści, przedstawiciele rządów, międzynarodowe instytucje, organy i agencje, wliczając w to: Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw Praw Człowieka, UNESCO, Radę Europy, Komisję Europejską i Agencję Praw Podstawowych Unii Europejskiej[3][4][5].

Lubelskie nagradza homofobów

Wojewoda lubelski Przemysław Czarnek nagrodził samorządowców medalami za podjęte przez nich uchwały wymierzone w środowisko osób LGBT. Są przedstawiane jako walka z „ideologią”. Wojewoda dowodził, że ta „ideologia zagraża polskiej rodzinie, której funkcją jest m.in. rodzenie dzieci”.
Uroczystość w Urzędzie Wojewódzkim w Lublinie zorganizowano z okazji Międzynarodowego Dnia Rodziny, który przypadał w środę 15 maja. Dyplomy i medale wojewody – za podjęcie uchwał w sprawie sprzeciwienia się „ideologii LGBT” – trafiły do samorządowców z dziewięciu samorządów w województwie lubelskim, w tym do zarządu powiatu świdnickiego (pierwsza podjęta uchwała) i do radnych z sejmiku województwa lubelskiego.

Co ciekawe, w przypadku sejmiku po dyplomy stawili się u wojewody nie tylko radni z PiS (to ta partia rządzi na Lubelszczyźnie), ale też… z PSL (głosowali za uchwałą). Był wśród nich m.in. były wicemarszałek Lubelszczyzny, Arkadiusz Bratkowski.
Samorządowcy z 9 samorządów z Lubelszczyzny dostali dyplomy i medale od wojewody za podjęcie uchwał w sprawie sprzeciwienia się „ideologii LGBT”. Głównie PIS, ale byli też… radni sejmiku woj. lubelskiego z @nowePSL, którzy też byli za uchwałą i też dostali dyplomy
Wojewoda Przemysław Czarnek mówił, że „ideologia LGBT” uderza w polską rodzinę. – Troska o rodzinę jest troską podstawową i absolutnie elementarną. I wszystko, co widzimy, co się dzieje na naszych oczach, to wielkie, totalne uderzenie w jedność wspólnoty narodu polskiego. Jeśli szatan chce uderzyć w tę wspólnotę – uderza w rodzinę. Jeśli zniszczy rodzinę, zniszczy naród – grzmiał wojewoda, momentami uderzając dłonią w mównicę.
Przekonywał, że instytucją, która broni rodziny zawsze był i pozostaje Kościół katolicki. – Wszystko co obserwujemy, a co jest związane z ideologią LGBT, której państwo – obecni na tej sali – tak stanowczo przeciwstawiliście się, to jest coś co jest wymierzone w rodzinę, w naród, człowieka. To jest coś, co jest sprzeczne z Konstytucją RP. Tą konstytucją, z którą łażą po ulicach i krzyczą „konstytucja, konstytucja”, nie widząc co jest w niej zapisane – dowodził Czarnek.

Przekonywał, że nie ma rodziny bez małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny. – Nikomu do głowy nie przychodziło 22 lata temu (gdy uchwalano Konstytucję – przyp. red.), że małżeństwem można nazwać związek gejów czy lesbijek – podkreślał Przemysław Czarnek.

Wojewoda wymieniał też funkcje rodziny, w tym prokreację. – Jak tę funkcję, na litość boską, ma zrealizować związek gejów czy lesbijek? On musi być odstawiony na boczne tory i marginalizowany, bo nie może być równy związkowi małżeńskiemu kobiety i mężczyzny – alarmował wojewoda.

Uchwały przeciwko „ideologii LGBT” są też przyjmowane w innych regionach Polski, między innymi w Małopolsce. Samorządowcy sprzeciwiają się w nich m.in. „seksualizacji dzieci” czy wprowadzaniu do szkół osób z zewnątrz, które mogłyby rozmawiać z młodzieżą o rzeczach związanych z seksualnością człowieka.

Wojewoda przeciwnik LGBT
W ostatnim czasie znów było głośno o wojewodzie lubelskim. Organizator pierwszego lubelskiego Marszu Równości, który odbył się w październiku 2018 roku, Bartosz Staszewski, pozwał wojewodę lubelskiego Przemysława Czarnka za zniesławienie. Chodziło o słowa wypowiedziane przez samorządowca w filmie umieszczonym na kanale YouTube, w którym stwierdził, że wydarzenie „promuje zboczenia, dewiacje i wynaturzenia”.

Sprawa skończyła się ugodą, która w oczach wojewody była wielkim zwycięstwem. Wojewoda Przemysław Czarnek przeprosił organizatora Marszu Równości za swoje słowa i przy okazji powtórzył, że jest przeciwnikiem promocji „dewiacji, zboczeń i wynaturzeń” oraz „ideologii LGBT i marszów równości”.

Sprawdź także

Prawo do czystego powietrza

Decyzja sędziów w Strasburgu to pierwsze stanowisko międzynarodowego trybunału uznające prawną odpowiedzialność państw za osiąganie …