Kardynał uniewinniony

Sąd Najwyższy Australii uchylił wyrok skazujący kardynała George’a Pella na 6 lat więzienia za czyny pedofilii. Tym samym sąd przyjął odwołanie złożone przez 78-letniego dostojnika, który od samego początku deklarował swoją niewinność. Po ponad roku spędzonym w więzieniu kardynał ma wyjść na wolność.

Kard. George Pell Foto: AFP/EAST NEWS

Były doradca papieża Franciszka i były watykański „minister finansów” został skazany przez sądy dwóch instancji w swoim kraju za czyny pedofilskie, do jakich miało dojść w 1996 roku, gdy był metropolitą Melbourne. Skazano go na 6 lat więzienia za napaść na dwóch 13-letnich chórzystów w zakrystii w katedrze. Akt oskarżenia sporządzony został na podstawie zeznań jednego z mężczyzn. Drugi z nich zmarł w 2014 roku z przedawkowania narkotyków.

  • Stale utrzymywałem swoją niewinność – oświadczył kardynał George Pell po tym, gdy Sąd Najwyższy Australii przyjął jego odwołanie od wyroku 6 lat więzienia za czyny pedofilii. – Cierpiałem z powodu niesprawiedliwości – podkreślił duchowny, który ponad rok spędził w więzieniu.

Sąd podkreślił uchylając wyrok i uniewinniając 78-letniego dostojnika, że w trakcie procesu nie wzięto w ogóle pod uwagę możliwości, że przestępstwo nie zostało popełnione.

Wyrok sądów dwóch instancji dotyczył zarzutów o czyny pedofilskie, do jakich miało dojść w 1996 roku, gdy Pell był metropolitą Melbourne.

Skazano go na 6 lat więzienia za molestowanie dwóch 13-letnich chórzystów w zakrystii w katedrze. Akt oskarżenia sporządzony został na podstawie zeznań jednego z mężczyzn. Drugi z nich zmarł w 2014 roku z przedawkowania narkotyków.

Po tym, gdy we wtorek Sąd Najwyższy uchylił wyrok więzienia dla kardynała, australijskie media rozpowszechniły jego oświadczenie.

Podkreślił w nim, że wielka niesprawiedliwość „została naprawiona wraz z jednomyślną decyzją sądu”.

  • Nie żywię złych uczuć wobec mojego oskarżyciela. Nie chcę, aby mojego uniewinnienia dodawać do cierpienia i goryczy, jakie wielu odczuwa. Jest ich wystarczająco dużo – napisał były doradca papieża Franciszka i były watykański minister finansów, który trafił do więzienia ponad rok temu.

Następnie oświadczył: „Mój proces nie był referendum w sprawie Kościoła katolickiego, ani w kwestii tego, jak władze kościelne w Australii podeszły do przestępstwa pedofilii”.

  • Chodziło o to, czy ja popełniłem te okropne przestępstwa, czy nie. A ja ich nie popełniłem – dodał.

Kardynał George Pell podziękował za modlitwy i „tysiące listów z wyrazami wsparcia”.

Sprawdź także

Prawo do czystego powietrza

Decyzja sędziów w Strasburgu to pierwsze stanowisko międzynarodowego trybunału uznające prawną odpowiedzialność państw za osiąganie …