PoPrawny Poznański serwis prawny
Powiązane artykuły
Zdawać by się mogło, że pewnych rzeczy już nie trzeba nikomu tłumaczyć. A jednak. Część poznańskich mediów informując o wyroku dla Adriano W. który po pijanemu prowadząc samochód staranował kilka taksówek na Ogrodach, zabijając jednego z kierowców, za najważniejsze uważało dodać, iż Adriano W. jest Romem.
Coraz więcej miast w Polsce organizuje Marsze przeciwko homofobii, nietolerancji i rasowej dyskryminacji. Podawanie narodowości przy i jakiejkolwiek informacji o obywatelu polskim jest właśnie przejawem dyskryminacji.
Znawca prawa karnego i autor komentarza do prawa prasowego, sędzia, prof. Jacek Sobczak wielokrotnie podkreślał, że dziennikarz pisząc o polskich Romach może pojęcia Rom użyć tylko w przypadku, gdy rozmawia z wójtem gminy romskiej, albo też artystą, który podkreśla romskie korzenie, albo pisze o Romach. W przypadku informacji czy relacji sądowej podanie, że przestępstwa dokonał Rom jest przejawem dyskryminacji rasowej.
Na kilku poznańskich portalach internetowych przeczytałem komentarze do informacji o tym wyroku. ?Komentatorzy? dyskutowali tylko o tym czy Rom dostał za ?mało? czy za ?dużo? i, czy Romowie za często nie ?mataczą?. Faktem jest, że pewna liczba przestępstw jest także popełniana przez polskich obywateli, którzy podkreślają romskie korzenie. Jednakże powinnością dziennikarską jest to, aby takie sprawy rozdzielać.
Jeżeli dochodzi do małżeństwa kilkunastolatków z tej grupy etnicznej bez zgody sądu, można zastanawiać się czy nasze prawo nie jest zbyt liberalne; chociaż trzeba podkreślić, że liczba takich zezwoleń dla nieletnich, jasnowłosych Polek, wcale rażąco nie różni się od takich zgód dla smagłolicych Cyganek. Używam celowo tych słów. W tym kontekście nie mają one deprecjonującego charakteru, jednakże informacja, że smagłolica kobieta oferując wróżenie z kart bądź fusów kogoś okradła, daje do zrozumienia, że stoi za tym Romka. Pisząc o innych oszustkach dziennikarze rzadko kiedy poświęcają większą uwagę kolorowi włosów czy narodowości podejrzanej bądź oskarżonej.
Rasistowskie podteksty tkwią w każdym z nas i trzeba je wykorzeniać za wszelką cenę.
