Wojna w Ukrainie. Ponad 60 tys. osób wróciło do kraju. Blokada humanitarna w Mariupolu
Trwa jedenasty dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę. W Mariupolu grozi klęska humanitarna – miasto jest odcięte od prądu, są problemy z dostępem do wody pitnej. Nie można też ewakuować jego mieszkańców, ponieważ Rosja ostrzeliwuje miasto już 6. dzień z rzędu. „Lekarze bez Granic” alarmują, że sytuacja tam jest „katastrofalna”. Żytomierz z kolei przygotowuje się na atak rosyjskich wojsk. Z zagranicy na Ukrainę do tej pory powróciło już 66 224 obywateli tego kraju, by walczyć z rosyjskim agresorem. Do Polski przed wojna uciekło już prawie milion Ukraińców